Grupa firm i organizacji z Indiany zwróciła się do prawodawców o zezwolenie na korzystanie z terminali gier wideo (VGT) w barach i na postojach dla ciężarówek w celu zwiększenia przychodów i pobudzenia lokalnej gospodarki.
Koalicja Video Gaming Terminal Coalition twierdzi, że ekspansja VGT wygenerowałaby do 165 milionów dolarów rocznych przychodów dla stanu, pomogłaby firmom cierpiącym podczas pandemii Covid-19 i wygenerowała do 32 000 miejsc pracy w stanie.
Propozycja koalicji ograniczyłaby automaty do maksymalnego zakładu wynoszącego 2 USD na grę i wypłat nie przekraczających 599 USD. Licencjonowane punkty gier miałyby jednostki wymiany kuponów, w których gracze mogliby wypłacić swoje wygrane.
Na maszyny nałożono by ograniczenie wiekowe od 21 lat, a do jego egzekwowania zobowiązane byłyby bary i postoje dla ciężarówek.
Kilka organizacji wspierających operatorów automatów do gier tworzy koalicję, w tym Indiana Bowling Centers Association, Indiana Amusement & Music Operators Association oraz Petroleum Marketers and Convenience Stores Association.
Organizacje wskazują jako przykład rozwiązania stosowane w Illinois, aby zademonstrować, w jaki sposób VGT mogą zwiększyć dochody stanu i pobudzić lokalną gospodarkę.
Nawet gdy przychody Illinois z VGT spadły w czasie pandemii, sektor ten wygenerował dochód netto w wysokości 88,1 mln USD od marca do maja 2020 r.
Koalicja ma nadzieję, że jej propozycja zostanie rozpatrzona na sesji Zgromadzenia Ogólnego Indiany w 2021 roku, która rozpocznie się 11 stycznia.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."