Ostatnia aktualizacja: 28 maja 2021
Prokurator Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku skierował (20 maja 2021 r.) do Sądu Okręgowego w Gdańsku akt oskarżenia przeciwko 11 osobom zarzucając im urządzanie gier hazardowych na automatach w tym sześciu oskarżonym działanie w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Śledztwo było prowadzone przez Komendę Wojewódzką Policji w Gdańsku.
Zakres zarzutów
Prokurator Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku zarzucił oskarżonym popełnienie przestępstw karnoskarbowych polegających na nielegalnym urządzaniu gier hazardowych oraz sześciu osobom udział w zorganizowanej grupie przestępczej kwalifikowany z art. 258 par. 1 kk. W toku śledztwa prokurator ustalił, że grupa działała w okresie od 4 marca 2015 r. do 6 grudnia 2016 r., na terenie województwa pomorskiego, zachodniopomorskiego oraz wielkopolskiego. Czyny zarzucane oskarżonym zagrożone są karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Obserwowali Urząd Celny
Prowadzony przez oskarżonych proceder polegał na poszukiwaniu przez tzw. operatorów miejsc (lokali), w których umieszczane były automaty do gier losowych. Automaty były odpowiednio zaprogramowane, aby wygrane nie przekraczały określonego pułapu procentowego środków pieniężnych, które zostały „zainwestowane” przez graczy. Dwóch oskarżonych prowadziło obserwację Urzędu Celnego w Gdańsku, dzięki czemu uprzedzali oni pozostałych członków grupy o wyjeździe samochodów Służby Celnej oraz kierunku, w jakim funkcjonariusze się udawali.
Informacje te pozwalały osobie kierującej działaniami grupy i pozostałym osobom na uprzedzenie pracowników poszczególnych lokali o konieczności zamknięcia lokalu i wyłączenia automatów. Członkowie zorganizowanej grupy przestępczej, działając w celu ukrycia swojego zaangażowania w urządzanie gier hazardowych na automatach do gier losowych, wykorzystali dane podmiotów gospodarczych (spółek z ograniczoną odpowiedzialnością), które były prezentowane jako podmioty faktycznie prowadzące wskazaną działalność, a oskarżeni przedstawiali siebie jako pracowników tych podmiotów.
Prokurator zabezpieczył milion złotych w tym sztabki złota
W toku postępowania prokurator dokonał zabezpieczenia mienia należącego do oskarżonych o łącznej wartości ponad milion złotych w tym sztabki złota i gotówkę. W trakcie czynności procesowych przeprowadzonych w toku śledztwa przeszukano 40 lokali w których dokonano zabezpieczenia 302 sztuk automatów.
Źródło: toportal.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."