Ostatnia aktualizacja: 29 lipca 2021
Nowy regulator hazardu na Ukrainie, KRAIL, nakazał zablokowanie kolejnych 594 witryn, co daje w sumie już ponad 1000. Chociaż ukraińska Komisja ds. Regulacji Hazardu i Loterii (KRAIL) została utworzona dopiero w drugiej połowie ubiegłego roku, zablokowała już ponad 1000 stron internetowych, ponieważ Ukraina uruchamia swój nowo regulowany rynek hazardowy.
Regulator ogłosił nakaz zablokowania kolejnych 594 nielicencjonowanych witryn hazardowych w ramach swojego ograniczenia, co daje w sumie ponad 1000. Zamknięto również 100 lokali naziemnych.
Ostatnie nakazy blokowania zostały wydane na mocy trzech orzeczeń sądowych, w których stwierdzono, że strony naruszyły art. 203-2 ukraińskiego kodeksu karnego. KRAIL poinformował, że w ramach swoich dochodzeń przeprowadził rewizje i skonfiskował automaty do gier hazardowych oraz sprzęt komputerowy.
Szczegóły zostały dodane do Jednolitego Rejestru Dochodzeń Przedprocesowych na Ukrainie. KRAIL wezwał również do informowania o nielegalnym hazardzie, aby pomóc mu w dochodzeniach. W zeszłym miesiącu KRAIL nakazał operatorom usunięcie nielegalnych reklam hazardowych.
W tym miesiącu KRAIL uruchomił nowy krajowy system wykluczania hazardu na Ukrainie, który umożliwia graczom wykluczenie na okres od sześciu miesięcy do trzech lat.
Opublikowała również swoje pierwsze przepisy dotyczące odpowiedzialnego hazardu, w tym zakaz premii uzależnionych od strat graczy.
Widać, że blokowanie stron online niekoncesjonowanych operatorów na Ukrainie to zasięgnięty wzorzec z innych krajów o restrykcyjnym podejściu do operatorów koncesjonowanych w Europie. Kolejny raz okaże się, że jest to walka z wiatrakami, tak jak ma to miejsce w Polsce.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."