Ostatnia aktualizacja: 24 kwietnia 2024
Brytyjska Komisja ds. Hazardu potwierdziła, że zawiesiła licencję na prowadzenie działalności europejskiego bukmachera Bet-at-home w ramach przeglądu sekcji 116 ustawy o grach hazardowych z 2005 roku.
Komisja przytoczyła obawy, że Bet-at-home działa niezgodnie z postanowieniami ustawy i narusza swoją licencję. Obszary wzbudzające szczególne obawy, które doprowadziły do decyzji o zawieszeniu, to rzekome uchybienia w procedurach odpowiedzialności społecznej i przeciwdziałania praniu pieniędzy.
Zawieszenie jest zgodne z art. 118 ust. 2 Ustawy i wchodzi w życie natychmiast.
Komisja powiedziała:
„Daliśmy jasno do zrozumienia operatorowi, że w trakcie zawieszenia oczekujemy, że skupi się on na sprawiedliwym traktowaniu konsumentów i pełnym informowaniu ich o wszelkich wydarzeniach, które mają na nich wpływ”.
Decyzja o zawieszeniu licencji nie uniemożliwi klientom Bet-at-home dostępu do swoich kont lub wycofania dostępnego salda, potwierdziła Komisja.
W oświadczeniu na swojej stronie internetowej Bet-at-home powiedział:
„Drodzy gracze, nasza działalność w Wielkiej Brytanii została zawieszona przez brytyjską Komisję ds. Hazardu do odwołania. W tej chwili nie możesz się u nas zarejestrować, obstawiać, grać ani wpłacać. Zapewniamy, że możesz wypłacić swoje środki w dowolnym momencie, a oczekujące wygrane zostaną zaksięgowane na Twoim koncie. Nasz dział obsługi klienta jest do Twojej dyspozycji w celu uzyskania wsparcia lub wyjaśnień, których możesz potrzebować… Przepraszamy za wszelkie niedogodności.”
Przemawiając na konferencji Westminster Media Forum Gambling Regulation Conference w czerwcu 2022 r., dyrektor generalny Komisji ds. Hazardu, Andrew Rhodes, przedstawił swoje przemyślenia na temat pozycji Wielkiej Brytanii w globalnym przemyśle gier.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."