Ostatnia aktualizacja: 29 kwietnia 2024
Na Twitchu wielokrotnie promowane są różne formy hazardu. Budzi to obawy wśród wielu użytkowników, gdyż na tej platformie wiele małoletnich widzów, co jest dozwolone przez regulamin. Ostatnio jedna ze streamerek miała ogromne szczęście. Wygrała kwotę pieniężną.
Hazard na Twitchu jest bardzo popularną gałęzią, jeśli chodzi o pomysł na prowadzenie transmisji. Można go uprawiać w bardzo różny z popularniejszych sposobów na tak zwany gambling są oczywiście lootboxy.
To forma loterii powiązana najczęściej z grami wideo. Paczki, za które płacimy zawierają losowe przedmioty, karty czy ulepszenia. Najbar lootboxy są w grach typu CS:GO czy FIFA.
W strzelance są to skórki do broni czy rękawic zawarte w skrzynkach. Gracze mogą kupić skrzynki oraz klucze do nich, a następnie wylo o różnej wartości. Ich ceny wahają się od kilku centów do nawet kilku tysięcy dolarów, w bardzo skrajnych przypadkach. Największe sza oczywiście na trafienie tych gorszych skinów.
W FIFA Ultimate Team działa to nieco inaczej. Tam kupujemy paczki z kartami do własnego składu. Również nie wiemy, na jakiego piłk trafić, choć w przypadku gry od EA Sports, łatwiej jest wyłowić lepszego piłkarza.
Ostatnio jednak doszło do bezprecedensowej sytuacji. Jedna ze streamerek wygrała ogromną kwotę w zdrapce. Działo się to wszystko transmisji na żywo na platformie Twitch.tv.
Mowa o Koreance „Ruruflower”. Kobieta ujawniła, że na wygrała nagrodę zawartą na kuponie. Jej wartość wynosi 2 miliardy wonów południowokoreańskich, co w przeliczeniu daje około półtora miliona dolarów.
Źródło: e.sport.interia.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."