Rozdarta wojną Ukraina nadal ma aktywny rynek kasyn, informuje Anton Kuchukhidze, przewodniczący Ukraińskiej Rady Hazardowej w raporcie SBC News.
Kuczukhidze powiedział, że jego rada wznowiła swoją rolę regulacyjną pięć miesięcy po rosyjskiej inwazji. Rynek pozostał bardzo zakłócony, zwłaszcza na okupowanym wschodzie kraju, ale rada jest zobowiązana do przywrócenia aktywnego rynku gier hazardowych.
Powiedział, że rynek hazard został ponownie otwarty, podobnie jak inne firmy nie hazardowe w kraju, zwłaszcza na zachodzie, gdzie jest mniej konfliktów.
„Funkcjonują tam zarówno kasyna, jak i automaty do gier, ale oczywiście napływ turystów spadł a zgodnie z prawem kasyna i automaty do gier mogą znajdować się tylko w hotelach”
„Zdajemy sobie sprawę, że z powodu wojny niewielu turystów jest gotowych do nas odwiedzić. W związku z tym liczba odwiedzających sale hazardowe również znacznie spadła”.
Kuczukhidze powiedział, że KRAIL, Ukraińska Rada ds. Hazardu i Loterii, regulator rynku, pozostaje pomostem między branżą hazardową a państwem.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."