Ostatnia aktualizacja: 26 kwietnia 2024
Litewski Urząd Nadzoru ds. Hazardu nałożył na Top Sport kolejną grzywnę po tym, jak ponownie stwierdzono, że naruszył krajowe przepisy dotyczące telewizji przemysłowej(CCTV) w obiektach zakładów bukmacherskich.
Top Sport został ukarany grzywną w wysokości 15 000 euro za niewłaściwą instalację cyfrowego systemu nagrywania wideo w punkcie bukmacherskim na ulicy Žirmūnų g. 2.w Wilnie.
W trakcie kontroli Urząd stwierdził, że jakość obrazu na filmach była słaba, a działania pracowników pracujących przy kasie w obiekcie nie były wyraźnie widoczne na nagraniu.
Urząd stwierdził również, że sposób, w jaki zainstalowano kamery wideo sprawił, że nie zawsze można było zobaczyć, ile pieniędzy wpłacano i wypłacano klientom.
Zdaniem regulatora, stanowiło to naruszenie art. 15 ust. 2 i 3 litewskiej ustawy o grach hazardowych. Ponadto Urząd stwierdził, że niektóre fragmenty nagrań wideo w obiekcie bukmacherskim nie zostały zapisane, co stanowiło kolejne naruszenie przepisów, a mianowicie art. 15 ust. 5 ustawy Republiki Litewskiej.
Decyzje podjęte przez Służbę Nadzoru nie są ostateczne i można się od nich odwołać zgodnie z procedurą określoną w ustawie o sprawach administracyjnych Republiki Litewskiej.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."