Ostatnia aktualizacja: 24 stycznia 2024
Gamstop, program samowykluczenia w Wielkiej Brytanii, odnotował wzrost liczby nowych rejestracji o 9,5% rok do roku w 2023 r.
Według najnowszych danych w 2023 r. ponad 92 tysiące osób znajdujących się w trudnej sytuacji zdecydowało się na wykluczenie ze stron hazardowych. Łączna liczba osób zarejestrowanych w programie, od czasu jego uruchomienia w kwietniu 2018 rok i wynosi obecnie ponad 433 tysiące osób.
Maj zeszłego roku okazał się również rekordowym miesiącem – liczba nowych samowykluczeń wyniosła 8591 osób.
Odnotowano także 31% wzrost rok do roku liczby osób w wieku od 16 do 24 lat zapisujących się do bezpłatnego programu w drugiej połowie roku, co stanowi 21% nowych rejestracji – w porównaniu z 17% w zeszłym roku.
Spośród wszystkich rejestracji 55% opowiedziało się za pięcioletnim wykluczeniem z gier hazardowych, co stanowi najdłuższy okres dostępny w Gamstop. Inne okresy wykluczenia obejmują sześć miesięcy i jeden rok.
"jest jeden sprawdzony i pewny system który stosuję już od 10lat, granie singli z kursem max 2.0 płaską stawką, z czystej matematyki i na logikę najbardziej zyskowny i najbezpieczniejszy sposób grania, takich graczy bukmacherzy nienawidzą dlatego dają bonusy i namawiają początkujących graczy do grania akumulatorów które kompletnie się nie opłacają."
"bardzo prawidlowy artykul sam gram na 1-2% zysku dziennego od kapitalu po 11 miesiacach takiej gry zrobilem 36-1 oby tak dalej i zycze kazdemu powodzenia i wytrwalosci po gra to maraton"
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"