Ostatnia aktualizacja: 27 kwietnia 2024
Superbet, wicelider polskiego rynku bukmacherskiego online, inicjuje partnerstwo z jednym z najbardziej popularnych portali piłkarskich, 90minut.pl. Jest to kolejny krok w kierunku promowania lokalnego futbolu oraz poszerzenia zasięgu wśród sympatyków mniejszych klubów.
– Każdy kibic piłkarski w naszym kraju zna 90minut.pl. Tworzony przez pasjonatów dla pasjonatów jest synonimem wiarygodności od 21 lat i największym kompendium wiedzy na temat polskiego futbolu od C-Klasy do ekstraklasy – podkreśla CEO Superbet Polska Łukasz Seweryniak.
Portal 90minut.pl został założony w 2003 roku przez Pawła Mogielnickiego i Macieja Kusinę, dwóch pasjonatów piłkarskich statystyk. W erze rozwijającego się internetu szybko stał się pierwszym kompleksowym źródłem danych dotyczących polskiego futbolu, obejmującym informacje od niższych lig aż po szczyt piramidy ligowej. Pomimo upływu lat, nadal jest jednym z najczęściej odwiedzanych przez fanów, którzy pragną być na bieżąco ze wszystkimi wydarzeniami związanymi z lokalnym futbolem.
– Cieszymy się, że udało nam się pozyskać wartościowego partnera, który pomoże w dalszym rozwoju portalu. Dziękujemy Superbetowi za zaufanie i jesteśmy przekonani, że szczególnie biorąc pod uwagę szeroką ofertę naszego partnera na mecze niższych lig w ramach Superregio, wspólne działanie będzie korzystne dla obu stron. Głównym elementem współpracy będzie właśnie przybliżanie naszym odbiorcom szerokiej i atrakcyjnej oferty Superbetu na mecze niższych lig w Polsce – podkreśla Paweł Mogielnicki, właściciel portalu 90minut.pl.
Dzięki programowi Superregio, Superbet może poszczycić się najbardziej wszechstronną ofertą zakładów przedmeczowych oraz na żywo na mecze III i IV ligi. Jest to kluczowy element strategii, w ramach której bukmacher kładzie nacisk nie tylko na największe wydarzenia sportowe, przyciągające setki milionów osób przed telewizory, ale także na te, które kształtują życie sportowe i kibicowskie lokalnych społeczności. Superbet poprzez program Superregio wspiera finansowo wiele lokalnych klubów, które wyróżniają się siłą społeczności, takich jak Wisłoka Dębica, Stal Stalowa Wola, Karpaty Krosno, Lublinianka, Stilon Gorzów i wiele innych.
– Myślę, że większość obecnych kibiców polskiej piłki wychowywała się na sprawdzaniu wyników na 90minut.pl, więc bardzo cieszę się, że możemy dołożyć swoją cegiełkę do rozwoju tak zasłużonego portalu. 90minut to mistrzostwo w swojej prostocie, nieprzebrana baza danych związanych z naszym futbolem w XXI wieku. Widzimy też duży potencjał dotarcia z topową ofertą na mecze niższych lig do fanów lokalnego futbolu właśnie dzięki naszemu partnerowi. W końcu wszyscy na 90minut.pl sprawdzają wyniki spotkań, więc jest to również idealne źródło wiedzy o możliwościach wspólnej zabawy w obstawianie niższych lig – podkreśla Łukasz Seweryniak.
Superbet będzie promował na 90minut.pl przede wszystkim swoją ofertę zakładów na niższe ligi polskie – jako jedyny bukmacher proponuje społeczności entuzjastów analiz sportowych zakłady live na mecze niższych klas rozgrywkowych.
"jest jeden sprawdzony i pewny system który stosuję już od 10lat, granie singli z kursem max 2.0 płaską stawką, z czystej matematyki i na logikę najbardziej zyskowny i najbezpieczniejszy sposób grania, takich graczy bukmacherzy nienawidzą dlatego dają bonusy i namawiają początkujących graczy do grania akumulatorów które kompletnie się nie opłacają."
"bardzo prawidlowy artykul sam gram na 1-2% zysku dziennego od kapitalu po 11 miesiacach takiej gry zrobilem 36-1 oby tak dalej i zycze kazdemu powodzenia i wytrwalosci po gra to maraton"
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"