Ostatnia aktualizacja: 25 lutego 2016
Firmy chcące otworzyć w Bydgoszczy kasyna uczyniły kolejny krok w kierunku uzyskania koncesji. W środę radni pozytywnie rozpatrzyli proponowane lokalizacje.
– A teraz przechodzimy do ustanowienia w Bydgoszczy Las Vegas północnej Polski i Europy – tak rozpoczął rozmowę na temat wydania opinii w sprawie lokalizacji kasyn wiceprzewodniczący rady miasta Jan Szopiński. Temat nie wzbudził większych kontrowersji i głosami 15 na 18 obecnych na sali radnych wydano pozytywne opinie dla każdej z potencjalnych lokalizacji, czyli dla obiektów przy ul. Gdańskiej 15 (budynek dawnego „Jedynaka”), Dworcowej 94 (Hotel Brda), Długiej 37 (Hotel Ratuszowy) oraz al. Mickiewicza 1. Zainteresowanych prowadzeniem kasyna jest siedem podmiotów – AION Investments, Primary Capital, ZPR SA, Finkorp, Bookmacher, Bingo Centrum i Forgame
Opinia rady miasta jest zaledwie jednym z wymogów, które trzeba spełnić, aby uzyskać koncesję od ministerstwa finansów. Zgodnie z ustawą o grach hazardowych w Bydgoszczy mogą funkcjonować maksymalnie dwa kasyna. Koncesja jednego z nich, mieszczącego się przy ul. Gdańskiej, mija w tym roku. Zezwolenie dla lokalu w Hotelu City straci ważność za dwa lata.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."