Ostatnia aktualizacja: 24 grudnia 2023
Falstart na pierwszym kuponie w GO+bet? Nic nie szkodzi, bo zwracają ci kasę! Każdy chce dobrze zacząć, dlatego w GO+bet albo wygrywasz, albo dostajesz z powrotem pieniądze. Tak działa cashback, który wprowadził pierwszy ambasador – Michał Listkiewicz.
Jak skorzystać z promocji?
Zarejestruj się na www.goplusbet.pl, zaznaczając zgody marketingowe, a także zweryfikuj się.
Zagraj pierwszy kupon po weryfikacji z kursem całkowitym maksymalnie 7.0 i za stawkę minimum 20 PLN.
Jeśli Twój kupon został rozliczony jako przegrany, na Twoje saldo bonusowe otrzymasz 100% stawki pierwszego zakładu.
Masz 7 dni na obrócenie bonusem raz, grając AKO z minimum 4 zdarzeniami, gdzie każde ze zdarzeń wynosi minimalnie 1.25.
Możesz otrzymać nawet 300 złotych cashbacku za swój pierwszy obstawiony zakład na GO+bet! Zero ryzyka na start. Trafiony kupon? Wygrane pieniądze. Złe typy? Kasa wróci na Twoje konto.
Dodatkowym atutem naszej promocji są uproszczone zasady przeniesienia środków z salda bonusowego na saldo depozytowe. Pieniędzmi z cashbacku wystarczy obrócić raz, grając AKO z czterema zdarzeniami.
Do cashbacku zaliczają się wszystkie zakłady dostępne na stronie, z wyłączeniem sekcji SPORTY WIRTUALNE i GRY KARCIANE. Pamiętaj, że na wykorzystanie środków z cashbacku masz 7 dni. Cashback jest jednorazowy i dotyczy tylko pierwszego postawionego zakładu. Nie zapomnij o zaznaczeniu zgód marketingowych przy rejestracji!
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."