Gdynianie nie chcą sąsiedztwa szulerni

Automaty
Bartosz 10/04/2017

Ostatnia aktualizacja: 10 kwietnia 2017

Kilkadziesiąt automatów do gier hazardowych rozstawiono w bezpośrednim sąsiedztwie dworców, domów mieszkalnych oraz najbardziej uczęszczanych ulic i przejść dla pieszych. Mieszkańcom Gdyni przeszkadza uciążliwe sąsiedztwo.

Według mieszkańców gdyńskiego Witomina dostępność punktów hazardowych i ich lokalizacja – 15 m od domów mieszkalnych – jest bardzo uciążliwe. Otwarty ostatnio punkt na Witominie usytuowany jest na jednym z głównych skrzyżowań dzielnicy, niedaleko przystanków autobusowych oraz centrum handlowego. Nawet kilkaset mieszkańców Gdyni w ciągu dnia robi zakupy w tamtejszych sklepach. Potężny blaszany kontener przylegający do dwóch straganów jest widoczny dla tysięcy kierowców oraz pasażerów komunikacji miejskiej. W Gdyni funkcjonuje kilkadziesiąt podobnych salonów gier.

[numblock num=”” style=”3″]Przedstawiciele rady dzielnicy nie będą ingerować w decyzje klientów salonów gier. To ich sprawa w jaki sposób chcą wydawać swoje pieniądze. Chcemy, by regulowano kwestie zakładania szulerni. Salony gier, które często zakładane są w budkach oraz małych pokoikach (jak punkt działający w pobliżu stoisk blisko przystanku SKM Gdynia Wzgórze św. Maksymiliana), szpecą wygląd centrum miasta. Wiele takich punktów otwarto w północnej części miasta – mówi Patryk Lenczewski, radny dzielnicy.[/numblock]

Salony gier tworzone są na prywatnym terenie. Mieszkańcy mogą wnosić jedynie skargi o naruszeniu ich bezpieczeństwa. Kontener, w którym znajdują się automaty, zabiera także pieszym duży kawałek chodnika.

Całość czytaj na: informator-pomorza.pl

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL