Ostatnia aktualizacja: 7 kwietnia 2015
Pachinko (czyt. Pacinko) – to gra, na której punkcie oszaleli Japończycy. Automaty do pachinko są obowiązkowym elementem każdego salonu gier (a tych jest wiele).
Na wstępie dostaje się kilkaset metalowych kulek. Zabawa polega na takim sterowaniu prędkością i częstotliwością wyrzucania kulek na planszę, aby jak najwięcej kulek dostało się do odpowiednich miejsc.
Po trafieniu kulkami do odpowiednich otworów, dostaje się… kulki, które następnie można wymienić na punkty lub nagrody rzeczowe (oficjalnie hazard jest zakazany), ale często owe nagrody w budyneczku obok można wymienić na gotówkę.
W takich salonach bywało tłoczno (a najliczniejszą grupę stanowiły osoby dorosłe i starsze). W środku panował niesamowity jazgot od tych wszystkich maszyn i setki kolorowych, migoczących światełek.
Czytaj całość na: panikaispokoj.blogspot.com
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."