Ostatnia aktualizacja: 26 lipca 2017
Policjanci z Malborka i funkcjonariusze Urzędu Celnego z Gdańska w związku z otrzymanymi sygnałami od mieszkańców miasta przeprowadzili kolejne działania, których celem jest zwalczanie nielegalnego procederu gier na automatach, bez wymaganego zezwolenia.
W efekcie tych działań policjanci razem z celnikami skontrolowali jeden z lokali na terenie Malborka, w którym celnicy zabezpieczyli cztery automaty do gier.
Policjanci Zespołu do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Malborku wraz z funkcjonariuszami Urzędu Celnego w poniedziałek w godzinach rannych przeprowadzili wspólne działania, których celem jest zwalczanie na terenie powiatu przestępczości związanej z nielegalnym hazardem w lokalach usługowych.
Funkcjonariusze skontrolowali jeden z salonów gier na terenie miasta odnośnie posiadanych zezwoleń oraz sprawdzili pochodzenie i legalność automatów. Funkcjonariusze podczas tych działań zabezpieczyli 4 automaty do gier losowych, które były na wyposażeniu lokalu.
Automaty zostały zabezpieczone do celów procesowych i będą stanowić dowód w prowadzonym przez Urząd Celny w Gdańsku postępowaniu.
Za złamanie przepisów kodeksu karno-skarbowego i prowadzenie gier hazardowych wbrew przepisom grozi grzywna, kara pozbawienia wolności do lat 3 albo obie te kary łącznie.
Źródło: KPP w Malborku
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."