Ostatnia aktualizacja: 15 września 2023
Niemiecki organ regulacyjny ds. gier hazardowych GGL ukarał operatora Red Rhino Limited grzywną w wysokości 50 000 euro za dalsze oferowanie nielegalnych gier online pomimo zakazu.
Oferta hazardowa została wycofana na stronie platincasino.de, ale nie na stronie o tej samej nazwie z końcówką domeny „.com”. Wysoką karę finansową nałożono także na dostawcę usług płatniczych, który działał w związku ze spółką Red Rhino Limited.
Dzięki takiemu podejściu GGL sygnalizuje rynkowi, że podejmuje konsekwentne działania przeciwko nieautoryzowanym ofertom gier hazardowych online i wyczerpuje dostępne środki administracyjne. Co do zasady kary pieniężne można powtarzać lub zwiększać do czasu wykonania zakazu.
Członek zarządu Benjamin Schwanke powiedział: „Środki zastosowane przez GGL przynoszą skutek i widzimy coraz większy sprzeciw wobec istniejących nieautoryzowanych ofert hazardu online”.„To idzie w parze z kierowaniem do legalnych ofert. Konsumenci powinni upewnić się, że korzystają wyłącznie z legalnych ofert hazardu online, ponieważ GGL nadzoruje rygorystyczne środki ochrony graczy.”
Biała lista licencjonowanych operatorów w Niemczech
Wszyscy dopuszczeni dostawcy są umieszczeni na oficjalnej białej liście dostępnej pod adresem www.gluecksspiel-behoerde.de. Aby jeszcze bardziej ułatwić konsumentom rozpoznawanie legalnych ofert hazardowych w Internecie, GGL zapewnia „pieczęć testu i zatwierdzenia GGL” dostawcom upoważnionym i nadzorowanym przez ten organ.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."