Poker nie umiera. On się zmienia

Poker
Bartosz 09/02/2014

Ostatnia aktualizacja: 16 kwietnia 2020

Joe Hachem, pokerowy mistrz świata z 2005 roku kilka dni temu powiedział, że ,,poker umiera”. Winę widzi przede wszystkim u młodych pokerzystów. Trudno jednak zgodzić się z jego opinią. Poker po prostu się zmienia.

W wywiadzie dla magazynu ,,BLUFF”, Australijczyk zarzucił młodym pokerzystom, że troszczą się tylko o pieniądze i samych siebie i nie są zainteresowani promowaniem pokera i pokazywaniem go, jako gry dla rekreacyjnych zawodników. -Myślę, że poker umiera, umiera ponieważ ludzie już nie czerpią radości z gry- wyjaśnia. Zarzuca młodym pokerzystom, że nie rozmawiają przy stole i nie ,,zabawiają” rekreacyjnych graczy oraz, że zawodowcy nie chcą grać ze słabszymi.

Zarzuca młodym pokerzystom, że ich zachowanie przy stole zaniża wyniki oglądalności pokera w telewizji. Hachem jest zdania (i tutaj ma rację), że przeciętny widz chce dowiedzieć się czegoś ciekawego o grze i samych zawodnikach. Nie interesują go rozmowy o sprawach strategii. Ma także żal do Jerry’ego Yanga i Jamiego Golda- kontrowersyjnych mistrzów świata, że zniszczyli obraz zwycięzców Main Eventu WSOP, czyli mistrzostw świata.

Czytaj całość na: jakubsuszka.natemat.pl

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL