Ostatnia aktualizacja: 12 stycznia 2023
Duma Państwowa Rosji przekazała w piątek do trzeciego czytania projekt ustawy, który zmienia proces potwierdzania tożsamości graczy, zanim będą mogli składać zakłady online. Niektóre reguły zawierają eliminację podwójnej kontroli identyfikacji graczy.
Zgodnie z ustawą przyjętą przez Dumę Państwową, która jest niższą izbą Federalnego Zgromadzenia Rosji, gracze nie będą już podlegać podwójnej identyfikacji przy zakładach online. Bukmacherzy otrzymają prawo do delegowania identyfikacji do centrum, które przetwarza zakłady online (TSUPIS).
„Złożony, wieloetapowy proces identyfikacji jest niezrozumiały dla gracza, w niektórych przypadkach niewykonalny, zachęca graczy do poszukiwania sposobów przezwyciężenia rządowych środków mających na celu zwalczanie nielegalnego biznesu hazardowego w celu uzyskania dostępu do zagranicznych stron podlegających blokowaniu”
– jak informuje notatka dołączona do projektu.
Rosyjscy bukmacherzy z zadowoleniem przyjęli tę ustawę i już przewidywali, że doprowadzi to do 5% wzrostu liczby graczy dokonujących zakładów online z legalnymi bukmacherami do końca bieżącego roku, podczas gdy do końca 2020 r. liczba ta wzrośnie do 15%.
Aby przekształcić się w prawo, projekt ustawy musi jeszcze przejść przez wyższą izbę rosyjskiego parlamentu, Rady Federalnej, a następnie potrzebuje podpisu prezydenta Rosji – Władimira Putina.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."