Ostatnia aktualizacja: 22 stycznia 2024
Loteria Română została oskarżona o eksploatację automatów do gier bez licencji. Dokonała prawdopodobnej szkody na rzecz budżetu państwa na ponad €100 mln.
Jak już pisaliśmy w artykule „Rumunia straciła na loterii 108 mln euro” Loteria Română jest oskarżona o organizowanie nielicencjonowanych gier hazardowych na automatach w latach 2006-2014. W tym przypadku według prokuratora prokuratury apelacyjnej szkoda przekracza €100 mln.
W środowym komunikacie prasowym prokurator ogłosił, że rozpoczął dochodzenie w sprawie organizowania nielicencjonowanych gier lub bez pozwolenia prowadzenia działalności hazardowej przez Loteria Română.
Według niego w okresie 2006-2014 Loteria Română bez niezbędnych pozwoleń i licencji działała na łącznie 6263 urządzeniach dostarczanych i eksploatowanych przez inne podmioty prawne.
Ponadto prokuratorzy zapowiedzieli odrębne dochodzenie dotyczące firmy SC LOTROM SRL, która w latach 2006-2014 dostarczała maszyny dla Loteria Română, na których były prowadzone gry nieuprawnione i bez licencji.
Dziennikarze z Rise Project ustalili, że dochodzeniem poza Loteria Română i LOTROM objęte są dwie firmy z Grecji: Intracom i Intralot w sprawie których toczy się inne dochodzenie rozpoczęte przez policję w 2010 roku.
Źródło: mediafax.ro
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."