Ostatnia aktualizacja: 5 lutego 2016
Kolejny sąd uznał, że uczestnik zakładów online może nie mieć świadomości łamania prawa, więc trzeba go uniewinnić. Dodatkowo sąd poczynił ciekawe spostrzeżenie dotyczące gier zagranicznych „na terytorium RP”. Właściwie jak to rozumieć?
Rok temu dużo mówiono o nasilonej walce z hazardem, która zwróciła się również przeciwko „zwykłym użytkownikom”. Służba celna publikowała straszące wyroki na Twitterze i zapewniała, że ma dane tysięcy internetowych pokerzystów. Rząd PO do tego stopnia zapędził się w swojej walce z hazardem, że nawet wrócił pomysł cenzurowania sieci.
Teraz okazuje się, że sądy uniewinniają niektórych internetowych hazardzistów. Stawia to pod znakiem zapytania sens wysiłku włożonego w ściganie tych osób.
Czytaj więcej na: e-playbet.com
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."