Ostatnia aktualizacja: 30 marca 2016
Miedzy innymi na ten temat rozmawiał „Tygodnik Piłka Nożna” z przedstawicielem E-Toto Dawidem Mrowcem.
Piłka Nożna: W tym roku minie siedem lat od wprowadzenia w życie obowiązującej ustawy hazardowej, która często jest krytykowana. W sferze działań bukmacherów od początku największym problemem była, i tak pozostało, niezalegalizowana konkurencja.
Dawid Mrowiec: Przypomnę, że ustawa została napisana bardzo szybko. Przede wszystkim miała uderzyć w automaty do gier po tym, jak w mediach coraz głośniej zaczęto mówić, że rodziny rozpadają się przez uzależnionych od gry na automatach zwanych jednorękimi bandytami. Ale w ustawie oberwało się też bukmacherom. Kilka niemających ze sobą prawie nic wspólnego branż, zostało wrzuconych do jednego worka w imię walki ze zjawiskiem nagannym, jednak od początku dotyczącym tylko części rynku. Trudno mi znaleźć wspólny mianownik dla firm bukmacherskich, w większości przedsiębiorstw z wielomilionowymi obrotami dbającymi o wizerunek i pracującymi na markę, i punktów z automatami.
Więcej czytaj na: e-playbet.com
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."