Ostatnia aktualizacja: 11 stycznia 2024
Włochy przeprowadzą gruntowną reformę przepisów dotyczących hazardu online w 2024 r., po zatwierdzeniu przez rząd „dekretu reorganizacyjnego. Operatorów którzy będą chcieli działać na włoskim rynku czekają duże podwyżki za licencje.
We wtorek 2 stycznia rząd oświadczył, że zatwierdził warunki dekretu reorganizacyjnego zaproponowane przez Ministerstwo Gospodarki i Finansów (MEF).
Na mocy dekretu włoski hazard zostanie poddany pierwszej ocenie regulacyjnej od czasu zezwolenia na rynek w 2011 r. Celem dekretu jest ochrona graczy (zwłaszcza nieletnich), zwalczanie działalności przestępczej oraz zwiększenie dochodów podatkowych przeznaczonych na projekty rządowe i inicjatywy społeczne.
Licencja za 7 milionów euro
Kluczowe zmiany spowodują, że Włochy przyjmą nowe ramy licencyjne, które będą naliczać opłatę autoryzacyjną w wysokości 7 mln euro za każdą licencję na hazard online. Nowa opłata licencyjna będzie naliczana równolegle z opłatą operacyjną koncesjonariusza w wysokości 3%.
Dodatkowo przyszli koncesjonariusze będą zobowiązani do uiszczania opłaty rocznej w wysokości 0,2% swoich przychodów netto. Opłata zostanie przeznaczona na finansowanie kampanii na rzecz odpowiedzialnej gry, nadzorowanych przez nowy, specjalny dział ds. gier hazardowych, który będzie podlegał ADM, włoskiej Agencji Celnej i Monopoli.
Koncesje będą obejmować limit pięciu licencji dostępnych dla każdej działającej firmy. Uchwała jest konieczna, ponieważ MEF ma na celu położenie kresu praktyce „stron internetowych poświęconych skórkom” sprzedających produkty jednego koncesjonariusza – kwestia budząca obawy poruszona wcześniej przez ADM.
Włoski Rząd zakłada, że „oczekiwane przychody z konkursu wyniosą 350 mln euro (200 mln euro w 2024 r. i 150 mln euro w 2025 r.), a opłata koncesyjna przyniesie nowe roczne przychody na poziomie 100 mln euro. Ponad 6 mln euro rocznie będzie pochodzić z opłaty rejestracyjnej Rejestru agentów doładowujących online”.
Branża pełna obaw
Włoski organ zajmujący się handlem hazardem online Logico wyraził jednak obawy dotyczące konkurencji, ponieważ opłata proponowana w dekrecie odzwierciedla 35-krotny wzrost opłat standardowych w porównaniu z 200 000 euro pobieranymi od 2018 r. Organy handlowe Logico i Acadi apelowały do rządu o nie wprowadzania dekretu w sprawie reorganizacji bez udziału branży gier hazardowych w zakresie niezbędnych zmian.
W związku z reformą rząd będzie czekał, ilu z 83 istniejących operatorów we Włoszech przyjmie nową licencję na gry hazardowe w Internecie, przy czym „szacuje się, że co najmniej 50 operatorów będzie ubiegać się o nową koncesję”.
Także Europejskie Stowarzyszenie Gier i Zakładów (EGBA) wyraziło swoje obawy w związku z proponowanym nowym włoskim dekretem w sprawie gier hazardowych online. Według EGBA nowe przepisy we Włoszech mogą spowodować odejście ponad 70 licencjonowanych operatorów i dalszy rozkwit czarnego rynku.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."