Ostatnia aktualizacja: 27 października 2015
Policjanci zatrzymali i przesłuchali 25-letniego mieszkańca gminy Jarocin, który grożąc pracownikowi stacji paliw wymusił od niego pieniądze.
Pijany mężczyzna twierdził, że wygrał 1000 zł na automacie, ale to było tylko 100 zł. Podejrzany został objęty dozorem policyjnym.
W ubiegłą niedzielę, 25-latek wspólnie z kolegą przyszli na stację benzynową w miejscowości Katy. Kupili alkohol i poszli grać na automatach. Po godzinie sprawca podszedł do pracownika stacji informując, że wygrał i chce z tego tytułu pieniądze. Pracownik stacji sprawdził licznik maszyny i wydał mężczyźnie wygraną. Ten poszedł kontynuować grę. Około godz. 12 młody człowiek znów pojawił się u pracownika twierdząc, że tym razem wygrał 1000 złotych. Po sprawdzeniu okazało się, że maszyna wskazywała wygraną 100 złotych. Taka kwota została wypłacona.
Czytaj całość na: rzeszow.wyborcza.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."