Ostatnia aktualizacja: 25 kwietnia 2024
Niestety, historia 51-letniej mieszkanki Gdańska jest kolejnym smutnym przykładem na to, jak przestępcy wykorzystują naiwność i nieświadomość ludzi w celu osiągnięcia własnych celów. Kobieta, pragnąc pomnożyć swoje oszczędności, padła ofiarą oszustów, którzy obiecywali jej szybkie zyski na rynku kryptowalut. Niestety, to, co wydawało się atrakcyjną inwestycją, okazało się kosztownym kłamstwem.
Inwestowanie w kryptowaluty czy na rynkach Forex może być legalne, ale jest obarczone pewnymi ryzykami i wymaga dokładnej analizy i zrozumienia zasad działania. Przestępcy często wykorzystują pozorny ułamek wiedzy i niechęć do podejmowania ryzyka, aby przyciągnąć swoje ofiary.
Podczas inwestycji w kryptowaluty czujności zabrakło 51-latce z Gdańska, która straciła 200 tys. zł. Kobieta w połowie 2023 roku poszukując możliwości inwestycji, natknęła się na ofertę inwestycji w kryptowaluty.
Po otwarciu strony prawie natychmiast skontaktowała się z nią oszustka – przedstawicielka firmy pośredniczącej w operacjach finansowych. Kobieta zaoferowała pomoc oraz zapewniła o bezpieczeństwie podczas inwestowania. Pokrzywdzona zaufała oszustce i zaczęła wpłacać swoje pieniądze na wskazane konta. Aby współpraca była płynna, pokrzywdzona musiała zainstalować na komputerze oraz telefonie aplikacje umożliwiające zdalny dostęp. To właśnie wtedy kobieta straciła kontrolę nad swoim rachunkiem bankowym. Gdy gdańszczanka postanowiła wypłacić „zarobione” pieniądze, okazało się, że musi wcześniej zapłacić podatek od dochodu. Gdy kobieta zorientowała się, że „coś tu nie gra”, było już za późno. Przez brak czujności pokrzywdzona straciła 200 tys. zł.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."