Ostatnia aktualizacja: 24 maja 2015
Międzynarodowa społeczność związana z rynkiem gier szokiem przyjęła wiadomość, że nieoczekiwanie i nagle zmarł Jens Halle – obecny prezes zarządu Merkur Gaming firmy należącej do grupy Gauselmann oraz były kierownik Novomatica.
Ta smutna wiadomość dotarła do InterGame nieoficjalnie a następnie została potwierdzona. Jeden z najbardziej znanych ludzi w branży gier i hazardu w środę 20 maja źle się poczuł i został odwieziony do szpitala na Florydzie gdzie zmarł.
Jens Halle miał 57 lat, owdowił żonę Mariettę oraz osierocił syna Jordi, który studiuje na uniwersytecie w Stanach Zjednoczonych.
Jens Halle miał bardzo długą i bogatą karierę w branży gier i był prawdopodobnie jednym z najbardziej znanych przedsiębiorców w tym biznesie.
Karierę zaczynał w Bally by ponad 20 lat temu związać się z grupą Novomatica gdzie przez wiele lat zajmował stanowiska kierownicze.
W zeszłym roku przeniósł się do grupy Gauselmanna, gdzie zajmował się ekspansją firmy na rynki Ameryki Łacińskiej.
Paul Gauselman, prezes Gauselmann Group powiedział: „Znaliśmy Jensa Halle jako bardzo zdolnego menadżera z najwyższej półki. Nie tylko posiadał niezwykłą wiedzę i kompetencje ale również znany był z otwartości umysłu i uprzejmości w kontaktach z kontrahentami oraz współpracownikami. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci.”
„Składamy kondolencje Jego rodzinie i najbliższym, życząc siły w tym ciężkim okresie. Jens Halle pozostawił ogromną pustkę w naszej Gauselmannowej rodzinie.”
Źródło: intergameonline.com
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."