Ostatnia aktualizacja: 15 października 2014
Służba Celna konsekwentnie realizować będzie obowiązki, nałożone na nią przez „Ustawę o grach hazardowych” z 19 listopada 2009 roku. Działania podejmowane przez funkcjonariuszy celnych są legalne, zasadne, realizowane w ramach uprawnień udzielonych Służbie Celnej przez ustawodawcę.
Ustawy o grach hazardowych z 19 listopada 2009 roku stanowi, że począwszy od 2010 r. organizacja gier na automatach może być prowadzona wyłącznie na podstawie udzielonej koncesji na prowadzenie kasyna gry (art. 6 Ustawy), a w myśl art. 14 Ustawy urządzanie gier na automatach dozwolone jest wyłącznie w kasynach gry. Do końca grudnia 2015 r. możliwe jest organizowanie gier poza kasynami gry na podstawie zezwoleń wydanych do końca 2009 r. na okres 6 lat. Oznacza to, że wygaśnięcie ostatnich zezwoleń nastąpi z końcem grudnia 2015 r.
Im bliżej terminu, w którym organizowanie gier poza kasynami gry nie będzie możliwe, tym intensywniej postanowienia Ustawy o grach hazardowych, zwłaszcza w części dotyczącej organizowania gier na automatach, są przez branżę hazardową kontestowane.
Formułowana jest sugestia, iż eliminując nielegalne z punktu widzenia prawa automaty do gier celnicy narażają się na odpowiedzialność karną. Traktujemy to jako próbę zastraszenia funkcjonariuszy celnych i zapewniamy, że będziemy takim próbom zdecydowanie przeciwdziałać.
Przypominamy, że zgodnie z art. 87 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej ustawa jest źródłem powszechnie obowiązującego prawa i jako akt prawny musi być stosowana przez wszystkie organy władzy publicznej. Potwierdzają to także postanowienia Sądu Najwyższego z 28 listopada 2013 r., które wskazują, że organom władzy publicznej nie wolno w sposób dowolny odmawiać stosowania prawa, zwłaszcza gdy przepisy nakładają obowiązek określonego działania. Sąd Najwyższy wskazał, że jedyną instytucją uprawnioną do stwierdzenia nieważności prawa krajowego jest Trybunał Konstytucyjny. Do czasu podjęcia przez Trybunał rozstrzygnięcia w tej sprawie Służba Celna nie ma podstaw do odmowy stosowania przepisów ustawy o grach hazardowych.
Część przedsiębiorców, kwestionujących legalność działań realizowanych przez Służbę Celną, kieruje zawiadomienia o popełnieniu przez funkcjonariuszy przestępstwa określonego w art. 231 Kodeksu Karnego. Są to zarzuty nieuprawnione. Zapewniamy, że udzielimy funkcjonariuszom obciążanym takimi zarzutami wszelkiej możliwej pomocy prawnej i finansowej. Jak dotąd tylko w jednym przypadku sąd podjął się rozpatrzenia subsydiarnego aktu oskarżenia. Jest to więc przypadek, w dosłownym tego słowa znaczeniu, jednostkowy.
Źródło: mf.gov.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."