Gambling Commission twierdzi, że nie dostrzega dowodów na wzrost nielegalnego hazardu podczas blokady Wielkiej Brytanii związanej z epidemią Covid-19, informując, że ilość skarg była zgodna z tymi w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Komisja powiedziała, że otrzymała 12 skarg dotyczących nielegalnego hazardu w marcu i 11 w kwietniu, co było zgodne z większością poprzednich 12 miesięcy.
Komisja zatrudnia zespół monitorujący zgłoszenia dotyczące nielegalnego hazardu i dysponuje narzędziami do zwalczania nielegalnych stron internetowych.
Dyrektor wykonawczy Gambling Commission, Richard Watson, powiedział: Nasze dane nie wskazują na wzrost nielegalnego hazardu w Wielkiej Brytanii podczas kryzysu Covid-19. Jest to obszar, który uważnie monitorujemy i w przypadku problemów, wykorzystujemy naszą szeroką gamę uprawnień dochodzeniowych, wraz z interesariuszami, takimi jak dostawcy oprogramowania, firmy płatnicze i firmy hostingowe. Zwalczanie nielegalnych stron internetowych i operatorów nielicencjonowanych stanowi wyzwanie, a także wymaga dużych zasobów ale jesteśmy zobowiązani do kontynuowania pracy w tej dziedzinie, aby chronić konsumentów w Wielkiej Brytanii.
Gambling Commission wydała niedawno nowe wytyczne dla operatorów gier hazardowych online, mające na celu ochronę klientów podczas blokady.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."