Ostatnia aktualizacja: 23 kwietnia 2024
Dwa kasyna internetowe działające na rynku regulowanym w Szwajcarii spotkały się ze skargami po tym, jak klienci zauważyli, że salda kont na cyfrowym dostawcy płatności spadają z dnia na dzień.
Uważa się, że problem dotknął około 1000 klientów Jackpots.ch i Casino777.ch, którzy korzystali z usługi finansowej SwissPost – PostFinance w celu finansowania swoich kont kasynowych.
Szwajcarskie media podały, że niektórzy klienci 8 czerwca odkryli, że ich saldo na PostFinance spadło nawet o dziesiątki tysięcy franków szwajcarskich.
Błąd wystąpił podczas aktualizacji oprogramowania na platformie dostawcy płatności
Wydaje się, że aktualizacja oprogramowania na platformie PostFinance w dniu 17 marca doprowadziła do zasilenia środków na konta kasynowe klientów bez obciążenia ich kont PostFinance.
Klienci, którzy nie śledzili na bieżąco swoich działań, dowiedzieli się o błędzie dopiero 8 czerwca, kiedy PostFinance skorygowało salda kont w celu rozliczenia przelewów w kasynie, co w niektórych przypadkach skutkowało ujemnymi saldami, które doprowadziły do zablokowania kont klientów.
Jackpots.ch i Casino777.ch należą do Stadtcasino Baden. Prezes Detlef Brose podkreślił, że błąd nie był winą operatora kasyn, ale powiedział, że zwrócą „wszystkie straty w grze związane z transferami dokonanymi ponad 30 dni temu”.
Szwajcaria do tej pory udzieliła siedmiu licencji na kasyna online, choć nie wszystkie zostały jeszcze uruchomione.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."