Ostatnia aktualizacja: 12 stycznia 2021
Południowokoreańska policja poszukuje dyrektora kasyna, który zniknął po tym, jak jej pracodawca odkrył, że 14,6 miliardów wonów (13 milionów dolarów) brakuje w kasie ośrodka.
Landing resort i budynki Marriott Resort stoją w ośrodku Jeju Shinhwa World, opracowanym przez Landing International Development Ltd. Jeju jest jednym z kilkunastu azjatyckich miejsc docelowych. próbując spieniężyć chiński apetyt na hazard po boomie w Makau, który zamienił portugalski zaścianek w największy świat gier hazardowych.
Landing International Development Ltd. z siedzibą w Hongkongu, który zarządza Jeju Shinhwa World, ujawnił w oświadczeniu na swojej stronie internetowej, że nie może skontaktować się z pracownikiem, który był odpowiedzialny za fundusze kasyna. Akcje Landing w Hongkongu spadły w poniedziałek o 7,6% do rekordowo niskiego poziomu, po czym we wtorek odbiły o 6,4%.
Agencja Policji Prowincji Jeju potwierdziła, że dochodzenie jest w toku w jej zespole antykorupcyjnym, ale odmówiła dalszych szczegółów. Jeju, wyspa u południowego wybrzeża Korei Południowej, jest popularnym celem turystycznym usianym kasynami tylko dla obcokrajowców.
Pracownikiem odpowiedzialnym za fundusze był obywatel Malezji, który nie wrócił do pracy po wakacjach pod koniec grudnia, podała agencja Yonhap News. Brakujące fundusze – wszystkie w gotówce – byłyby zbyt ciężkie i nieporęczne przy wadze około 280 kilogramów (617 funtów), aby jedna osoba mogła wynieść z kasyna, nie mówiąc już o transporcie z wyspy. Według Yonhapa, policja zabezpieczyła nagranie z kamery monitorującej kasyno, ale filmy z okresu, w którym mogły zniknąć te fundusze, został skasowany.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."