Ostatnia aktualizacja: 22 listopada 2021
Policjanci z Kołobrzegu doprowadzili do zatrzymania mężczyzny, który w rejonie pasa nadmorskiego organizował grę w „trzy kubki” i nawoływał chętnych do udziału. Mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący urządzania gier hazardowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Wkrótce odpowie przed sądem.
Nadmorskie kurorty to nie tylko wypoczynek, piękne widoki i liczne atrakcje. To również okazja dla niektórych, by zarobić w nielegalny sposób. Zalicza się do tego słynna i jednocześnie nielegalna gra w „trzy kubki”, z powodu której wiele osób straciło już sporo pieniędzy.
Policjanci prewencji zatrzymali 45-letniego mężczyznę, który w rejonie pasa nadmorskiego w Kołobrzegu próbował naciągnąć turystów. Zatrzymany 45-latek został przewieziony do komendy, gdzie przyznał się do zarzucanych czynów.
Funkcjonariusze zabezpieczyli także pieniądze znalezione przy mężczyźnie, które najprawdopodobniej pochodziły z przeprowadzonych gier. Policjanci na podstawie zebranych materiałów dowodowych przedstawili 45-latkowi zarzut organizowania gier hazardowych. Grozi mu za to kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. O dalszych losach 45-latka zdecyduje sąd.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."