Akcja służb skarbowych w Przasnyszu

Ostatnia aktualizacja: 27 grudnia 2023

W ostatnich dniach na terenie Przasnysza funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej prowadzili działania polegające na likwidacji nielegalnych miejsc hazardu, doprowadzając do zamknięcia jednego z punktów, zabezpieczając 7 automatów do gier i gotówkę.

W centrum Przasnysza, najczęściej w pobliżu sklepów monopolowych, rozpanoszyły się lokale z automatami do gier. Wyrastają jak grzyby po deszczu w miejscach, gdzie najłatwiej zdobyć łatwowiernego klienta. Problem pleni się zwłaszcza wśród młodzieży, emerytów i ludzi gotowych wydać ostatnie pieniądze w nadziei na ich pomnożenie. To prosta droga do tego, by wpaść w uzależnienie od hazardu i problemy finansowe.

„11 lutego funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej przeprowadzili na terenie Przasnysza działania, polegające na zwalczaniu nielegalnych gier hazardowych. Podczas czynności odbyło się siłowe wejście do jednego z lokali, gdzie funkcjonariusze ujawnili 7 automatów, na których były urządzane nielegalne gry hazardowe. Automaty były uruchomione, a salon był gotowy na przyjęcie graczy. Na miejscu funkcjonariusze nie zastali żadnego opiekuna lokalu, dlatego zdecydowali się na wejście siłowe, zgodnie z art. 308 Kodeksu postępowania karnego. Automaty wraz z niewielką ilością gotówki zostały zabezpieczone i aktualnie znajdują się w naszym magazynie. Na maszynach zostały przeprowadzone eksperymenty procesowe, które potwierdziły, że można na nich prowadzić gry o charakterze hazardowym” – poinformowała naszą redakcję rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Warszawie st. rew. Justyna Pasieczyńska.

Mówi się na nie „jednoręcy bandyci”.

Stoją w lokalach na terenie całego miasta, choć zgodnie z obowiązującymi przepisami, urządzenia do gier losowych mogą znajdować się wyłącznie w kasynach. Pod płaszczykiem gier zręcznościowych oferowano możliwość wygranych pieniężnych, a wieść, że gdzieś funkcjonuje nielegalny salon gier wśród mieszkańców rozchodzi się pocztą pantoflową. Walka z przestępczym procederem nie jest łatwa Lokale najczęściej nie są wyraźnie oznaczone, ale zainteresowani dobrze wiedzą, co w danym miejscu się znajduje. Jedne wyglądają jak legalne, czyste kafejki, inne to brudne, lepiące się nory, śmierdzące alkoholem i papierosowym dymem. W przypadku lokalu, będącego miejscem interwencji w Przasnyszu, o obecności salonu gier informował świecący napis „OPEN”.

Za sprawą stosowanego przez przestępców kamuflażu trudno oszacować liczbę punktów z automatami, ponieważ stale się ona zmienia. Nielegalne salony gier są na bieżąco likwidowane, ale w ich miejsce powstają nowe. Tym razem funkcjonariusze odwiedzili Przasnysz po zgłoszeniu, dokonanym na Krajowy Telefon Interwencyjny, potwierdzony obserwacjami służb. Proceder często zgłaszają sami gracze, czujący się oszukani brakiem wygranych, bądź członkowie rodzin hazardzistów, którzy – borykając się z uzależnieniem od gier – zostawiają w salonach nie tylko całe pensje i wszystkie oszczędności, ale i pieniądze z pożyczek i kredytów.

Ostatnie działania mazowieckiej KAS na naszym terenie nie były jedyne, ponieważ funkcjonariusze goszczą w powiecie przasnyskim w regularnych odstępach czasu. W tym konkretnym lokalu służby były już drugi raz. Także wówczas doszło do zajęcia automatów, ale proceder, ze względu na jego intratność, odnowił się w tym samym miejscu. Za organizacją nielegalnych salonów gier stoją najczęściej zorganizowane grupy przestępcze, czerpiące z hazardu ogromne zyski. Pamiętajmy o tym, że na automatach nie mają wygrywać klienci, ale organizatorzy. Maszyny są ustawione tak, aby zwycięzca był tylko jeden; w ogólnym rozrachunku gracz zawsze traci, a organizatorzy nie zwracają uwagi na wiek klientów, dopuszczając do automatów również osoby nieletnie.

„My nie tylko zwalczamy ten proceder, ale prowadzimy również kampanie informacyjno – edukacyjne, przestrzegając jak nie wpaść w sidła przestępców. Prowadziliśmy w Przasnyszu zajęcia w szkole podstawowej i liceum ostrzegając dzieci, młodzież i dorosłych, że hazard w takich miejscach jest nielegalny i przykre niespodzianki mogą spotkać nie tylko organizatorów procederu i właściciela lokalu, ale również gracza, który w razie wizyty funkcjonariuszy traci wygraną i jest zobowiązany uczestniczyć w czynnościach procesowych. Edukujemy również na temat uzależnienia od hazardu, bo jest to często choroba na całe życie. W przeciwieństwie do uzależnienia od alkoholu lub narkotyków, uzależnionego od gier nie daje się rozpoznać na pierwszy rzut oka, ale trzeba wiedzieć, że hazard w równym stopniu rujnuje życie całych rodzin, a leczenie jest długotrwałe i trudne” – przyznaje st. rew. Justyna Pasieczyńska.

Częścią działalności Krajowej Administracji Skarbowej jest także informowanie osób, wynajmujących tego typu przybytki, bo także na nich spoczywa odpowiedzialność karna. Osobom wynajmującym punkty, w których prowadzony jest przestępczy biznes, grożą wysokie kary finansowe w wysokości 100 tys. zł za jeden automat. Za organizowanie gier hazardowych poza wysoką grzywną grozi również kara pozbawienia wolności do lat 3.

Źródło: infopszasnysz.com

Tagi: Akcja KAS, automaty do gry, nielegalny hazard, Polska, Przasnysz