Ostatnia aktualizacja: 10 marca 2015
Branża AWP doznała szoku na wieść o nagłej śmierci Boba Deitha, jednego z najbardziej charyzmatycznych charakterów w brytyjskim biznesie i tego, który włożył wiele pracy w kształtowanie się tego biznesu.
Deith mając 75 lat, odszedł nagle w swoim londyńskim domu w piątkowe popołudnie w wyniku zawału serca, osierocając trójkę synów – Matthew, Leona i Simona, a także żonę – Ellie. Wszyscy jego synowie rozwijają swoje kariery w przemyśle maszyn rozrywkowych.
Swoją pracę w przemyśle automatów rozpoczął we wczesnych latach 60tych, zaraz po odejściu z Marynarki Wojennej. Początkowo współpracował z Autonomius, producentem maszyn do rozmieniania pieniędzy, ale po kilku latach dołączył do London Coin Machines Dave’a Rogers’a, która okazała się być jednym z największych dystrybutorów maszyn, w szczególności AWP.
W roku 1972 połączył siły z Bill’em Ruffler’em aby uformować nową firmę dystrybuującą maszyny – Ruffler and Deith, z biurami w londyńskim Putney, a kilka lat później założył swoją własną firmę dystrybucyjną – Deith Leisure.
Łączę się wraz z całą redakcją E-PLAY w bólu z rodziną zmarłego.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."