Ostatnia aktualizacja: 29 września 2023
Funkcjonariusze Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów dokonali zatrzymania 11 osób w śledztwie dotyczącym zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się nielegalnym prowadzeniem nielegalnych gier hazardowych.
Prokuratorskie zarzuty dla podejrzanych
Prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach przedstawił 11 osobom zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się urządzaniem nielegalnych gier hazardowych kwalifikowane z art. 258 § 1 kk oraz wręczenia funkcjonariuszom Krajowej Administracji Skarbowej zatrudnionym w Śląskim Urzędzie Celno Skarbowym w Katowicach, korzyści majątkowych w zamian za ostrzeganie o planowanych kontrolach lokali. Dzięki informacjom pozyskanym od funkcjonariuszy organizatorzy hazardu unikali zajmowania maszyn i likwidacji lokali oraz uzyskiwali informacje o sposobach unikania odpowiedzialności karnej.
Podczas czynności zabezpieczono gotówkę w łącznej kwocie 300 tysięcy złotych oraz mienie ruchome o szacunkowej wartości 150 tysięcy złotych.
Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą do 15 lat pozbawienia wolności.
Areszt dla podejrzanych
Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, obawę matactwa oraz grożącą podejrzanym surową karę prokurator skierował wnioski do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd w pełni podzielił argumentację prokuratora i zastosował wobec wszystkich 11 podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Śledztwo prowadzone przez Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach dotyczy dwóch zorganizowanych grup przestępczych zajmujących się organizowaniem na terenie Częstochowy, Dąbrowy Górniczej, Zawiercia i innych miejscowości nielegalnych gier hazardowych na automatach.
Łapówki dla funkcjonariuszy KAS
W toku śledztwa prokurator ustalił, że struktury grup były bardzo dobrze zorganizowane i zhierarchizowane. W każdej istniał stały podział zadań i ról pomiędzy poszczególnych członków. Funkcjonowanie lokali hazardowych nie byłoby możliwe, gdyby nie współpraca ze skorumpowanymi funkcjonariuszami służby celnej, którzy ostrzegali organizatorów nielegalnego hazardu o planowanych kontrolach lokali, instruowali jak ci mają się zachować aby uniknąć zajmowania maszyn i likwidacji lokali, nadto o sposobach unikania odpowiedzialności karnej. Osoby te od dłuższego czasu pozostawały w zainteresowaniu Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów, komórki organizacyjnej Ministerstwa Finansów powołanej i wyspecjalizowanej do walki z przestępstwami korupcyjnymi których mogli dopuścić się funkcjonariusze i urzędnicy Krajowej Administracji Skarbowej. Z ustaleń śląskich „pezetów” Prokuratury Krajowej wynika, że to właśnie te osoby korumpowały funkcjonariuszy KAS. Łapówki wynosiły od 4 do 12 tys. zł.
Już w listopadzie 2022 r. prokurator skierował akt oskarżenia przeciwko 10 funkcjonariuszom KAS, którym zarzucił m.in. przestępstwa korupcyjne i „udział w zorganizowanej grupie przestępczej organizującej nielegalne gry hazardowe oraz przywłaszczanie środków finansowych zabezpieczanych w zatrzymywanych automatach do gier losowych i tym samym usuwania dowodów przestępstw karnoskarbowych”.
Dotychczas w toku śledztwa prokurator skierował 5 aktów oskarżenia przeciwko 145 osobom. Aktualnie w toku postępowania podejrzanych jest 45 osób.
źródło/zdjęcie: Prokuratura Krajowa/TVP Info
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."