Ostatnia aktualizacja: 17 lutego 2016
Miejscy radni dostali aż dziesięć wniosków o pozytywne zaopiniowanie lokalizacji dla miejsc z ruletką i jednorękimi bandytami. To wygląda na rekord.
– Być może stało się w polityce miasta coś, co tak nagle zachęciło operatorów kasyn do składania wniosków o zaopiniowanie nowych miejsc, gdzie taką działalność mogą uruchomić – mówi jeden z bydgoskich radnych. – Jestem bardzo zaskoczony, w mojej trzynastoletniej karierze radnego nie pamiętam takiego wysypu uchwał poświęconych kasynom – mówi Tomasz Rega, radny PiS. – Zdarzały się jednorazowo jedna albo dwie wtedy, kiedy spółkom wygasały koncesje. Oczywiście to rodzi pewne pytania…
Są dwa
W tej chwili w Bydgoszczy działają dwa kasyna gry – jedno w hotelu City, drugie – w części dawnej restauracji „Słowianka” pod adresem Gdańska 66/68. O opinie do ratusza zgłosiło się w sumie siedem spółek – dwie z nich to te, które obecnie prowadzą lokale z koncesjami w mieście.
Najciekawsze są jednak pomysły na nowe lokalizacja kasyn. Dwie spółki widzą taki przybytek w dawnym Domu Handlowym „Jedynak” przy Gdańskiej. Inne – w hotelu „Brda” przy Dworcowej i Hotelu Ratuszowym w sercu miasta – przy Długiej. Zjednoczone Przedsiębiorstwa Rozrywkowe z kolei myślą o uruchomieniu kasyna przy al. Mickiewicza 1.
Decyzja resortu
Operatorzy muszą zgłosić się do ratusza z wnioskiem o wydanie pozytywnej opinii, ponieważ jest ona jedną z części dokumentów, które trzeba złożyć u ministra finansów – to ostatecznie ten resort wydaje koncesje.
„W kwestii tej ustawodawca nie sprecyzował przesłanek oceny lokalizacji, pozostawiając to swobodnemu uznaniu organu uprawnionemu do wydania opinii. Ta swoboda uznania może odnosić się jedynie do samej lokalizacji – wskazanego miejsca kasyna, będącego przedmiotem opinii” – czytamy w ratuszowym uzasadnieniu projektów uchwał.
– Nie znamy jeszcze dokładnie tych projektów uchwał, potem podyskutujemy w klubie – mówi Jarosław Wenderlich, radny PiS. – W klubie nie ma dyscypliny głosowania w tej sprawie. Są wrogowie kasyn, ale są też tacy, którzy uważają, że takie lokale to rodzaj prestiżu dla miasta, czynnik, który uatrakcyjnia jego nocne życie.
Czytaj całość na: express.bydgoski.pl
"Totalizator boi się konkurencji. Gracz idzie tam gdzie widzi większą szansę na wygraną. Teraz nie ma wyboru. Totalizator i koncesjonowane kasyna łupią graczy aż trzeszczy i robią to legalnie i bezkarnie. Gdyby była zdrowa konkurencja musieliby trochę odpuścić i zwiększyć procent wygranych by utrzymać u siebie gracza. Teraz mają eldorado i będą tego stanu rzeczy bronić a te brednie o uzależnieniu nieletnich to mogą wciskać ludziom niebędącym w temacie."
""W związku z tym kwestię jakiegokolwiek uwolnienia rynku określiła jako katastrofalną w skutkach, wskazując przede wszystkim na potencjalny brak zahamowań wobec kierowania oferty hazardowej do osób nieletnich czy podwyższone ryzyko uzależnień" Czyli nowa Pani prezes jest za utrzymaniem monopolu państwa, zamknięciem go dla biznesu i wyłącznym goleniem frajerów u monopolisty pod płaszczykiem jakże szczytnej ochrony graczy, ale jednocześnie reklamując marzenia w lotto, w ogóle nie cukierkowe reklamy gierek, oraz największy rak, jakim są zdrapki. Zamiast rozpocząć dyskusję nad wypracowaniem przepisów, które w sposób odpowiedzialny dopuściłyby do rynku podmioty prywatne, lepiej chronić ciepłe posadki monopolisty. To ma być przyszłość UE? Epatowanie tym przekazywaniem środków na wsparcie kultury i sportu jest już dosłownie na każdym kroku. Jako spółka skarbu państwa, jesteście ZOBLIGOWANI do tego wsparcia - wynika to wprost z przepisów i doskonale o tym wiecie, ale dalej leci ten PR niskich lotów, jaki to wspaniały jest totalizator... Totalizator nie daje niczego za darmo i z własnej woli - dlaczego nie przekażecie większej kwoty z własnych zysków, niż wynikająca z przepisów? Dlaczego gloryfikujecie przekazane kwoty i trąbicie o rekordach? Przecież one wprost wynikają z coraz większej ilości graczy, którzy zostawiają swoje pieniądze w lotto, czy też w tym przestarzałym kasynie, jedynym prawilnym z jedynym słusznym kontentem gier od Playtecha? To jedynie oznacza, że coraz więcej Polaków gra, coraz więcej Polaków się uzależnia i coraz więcej Polaków zostawia coraz większe kwoty, ale to jest w porządku, bo zostawiają w "chroniącym graczy monopolistycznym molochu" jakim jest totalizator. Naprawdę? Absurd i hipokryzja odziana w szaty frazesów nieoddających prawdziwych realiów, a jedynie chroniąca aktualny i jakże chory stan."
"zakaz reklamy TS !!!! Obchodzą zakaz reklamy !!!! Powinna być kara , dokładnie taka sama jak dla Poczta Polska"
"No i co nowi milionerzy? Wygraliście po jednej bańce, dane Wam niczym ochłap przyznany przez tzw. Totalizatora Sportowego w nagrodę dla frajerów. ON tzw. TS ma ze sportem tyle wspólnego co poranne oddanie m…zu. Kolejne losowania będą, aż do kolejnej kumulacji realizowanej na konkretne „zamówienie! Porzućcie wszelką nadzieję na wygraną. Nie macie szans z mistrzami oszustw! Zastanówcie się, dlaczego zlikwidowali tzw. Komisję Społeczną? Po to, aby popuścić wszelkie moralne hamulce."
"Panstwo niema nic z Kasyn online jak rowniez niema nic z Kasyn legalnych ... jedynie co mieli bardzo duzo pieniedzy to bylo z podatku POG gdy byly automaty ogolnodostepne na rynku wtedy kazdy placil OOG od automatu zatrudnial ludzi wynajmowal lokale wsztstko zistawalo w Polsce ,niestety ci skurwysyny wola nie miec nic aby nie zostawalo w kraju .."