Trzy nielegalnie działające automaty do gier ujawnili policjanci w lokalu przy ul. 11 Listopada w Kolbuszowej. W poniedziałkowej akcji uczestniczyli również funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej.
Urządzenia trafiły do depozytu służby celno-skarbowej, która będzie prowadzić dalsze czynności w tej sprawie. To nie pierwszy przypadek wspólnych działań obu tych służb w tym miejscu, w sprawie nielegalnego hazardu. Policjanci przypominają, że za urządzanie gier hazardowych wbrew przepisom ustawy, warunkom koncesji lub zezwolenia, grozi grzywna, więzienie do 3 lat, albo obie te kary łącznie. Dodatkowo urządzającym nielegalne gry grozi 100 tys. zł. od każdego automatu.
„Karze pieniężnej podlegają nie tylko właściciele automatów, ale także właściciele lokali, w których prowadzone są gry na automatach, gdyż oni też uznawani są za urządzających gry w rozumieniu ustawy o grach hazardowych.”
– informuje Jolanta Skubisz-Tęcza, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej.
Źródło: Supar Nowości
"bardzo prawidlowy artykul sam gram na 1-2% zysku dziennego od kapitalu po 11 miesiacach takiej gry zrobilem 36-1 oby tak dalej i zycze kazdemu powodzenia i wytrwalosci po gra to maraton"
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"