Ostatnia aktualizacja: 3 stycznia 2023
Playtech PLC (LSE:PTEC) osiągnął półroczne wyniki wyprzedzające wcześniejsze oczekiwania i powiedział, że dobre wyniki powinny utrzymać się w drugiej połowie roku.
Brytyjska firma zajmująca się oprogramowaniem do gier odnotowała skorygowany EBITDA w wysokości 203,8 mln euro, co stanowi wzrost o 64% w porównaniu z pierwszą połową 2021 r. dzięki doskonałym wynikom na regulowanych rynkach B2B i włoskiej firmie bukmacherskiej Snaitech.
Rynki regulowane napędzały wyniki B2B, przy czym obie Ameryki wzrosły o 50%, a Europa bez Wielkiej Brytanii o 39%, co dało imponujący ogólny wzrost przychodów B2B o 17% do 312,0 mln EUR.
Internetowy biznes Snaitecha nadal osiągał doskonałe wyniki pomimo ponownego otwarcia sklepów detalicznych, co razem doprowadziło do skorygowanego wzrostu EBITDA o 143%, a Playtech wyznaczył nowy średnioterminowy cel EBITDA dla jednostki w wysokości 300-350 mln euro.
Ten mocny początek roku trwał nadal w drugiej połowie, chociaż firma pozostaje nieufna wobec ryzyka zakłóceń spowodowanych trwającą na Ukrainie wojną.
W oświadczeniu o wynikach Mor Weizer, dyrektor generalny Playtech, powiedział:
„Nasz sukces w tym okresie był napędzany przez naszą działalność B2B w obu Amerykach i Europie, wraz z kolejnym doskonałym wkładem firmy Snaitech. Wciąż robimy wielkie postępy w realizacji naszej amerykańskiej strategii, rozpoczynając działalność z Parx Casino w Pensylwanii, podpisując kilka ekscytujących umów z wiodącymi światowymi i amerykańskimi markami oraz opracowując kolejne wnioski licencyjne. Prognozy makroekonomiczne pozostają niepewne, biorąc pod uwagę napięcia geopolityczne i presję inflacyjną, jednak widzieliśmy, jak nasze doskonałe wyniki w pierwszym półroczu utrzymają się w drugim półroczu i spodziewamy się dalszych dobrych wyników zarówno z naszych działalności B2B, jak i B2C. W związku z tym jesteśmy pewni o perspektywach Playtech na pozostałą część roku 2022 i później”
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."