Pokerzyści chcą płacić podatki w Polsce. Trzeba im to tylko umożliwić

Poker
Bartosz 30/12/2015

Ostatnia aktualizacja: 30 grudnia 2015

Rząd złożył obietnice, a źródeł ich finansowania jest niewiele. Może w końcu sięgnie po pieniądze, które w normalnych krajach wpływają do budżetu z legalnej gry w pokera? – zastanawia się Piotr Franczak, przedsiębiorca i czołowy polski pokerzysta.

-Jak można ubrać w słowa sytuację pokera w Polsce? Jest nielegalny, na granicy prawa, obłożony restrykcjami uniemożliwiającymi normalną grę?

-Niedawno graliśmy w finale Polish Poker Series, więc nielegalny nie jest. Obłożono go natomiast abstrakcyjnym i absurdalnie wysokim podatkiem. Wiadomo, każdy narzeka na to, że podatki są zbyt wysokie. Ale w tym wypadku to nie jest zwyczajne marudzenie. 25-procentowy podatek od wygranej zabija sens gry. Nie uwzględnia tego, że we wcześniejszych turniejach gracz mógł notować straty. Poza tym jeśli wpłaca się 100 złotych wpisowego, a wygrywa 150 i z tego też trzeba oddać 25 procent, to jakiś absurd. Ten, kto wprowadzał takie rozwiązanie nie miał pojęcia na czym polega poker w odmianie texas hold’em. To gra pomiędzy ludźmi, jak szachy. Pieniądze nie są w niej najważniejsze, dodają tylko smaczku, są dodatkowym motywatorem intelektualnej rywalizacji. Rozwiązanie prawne obowiązujące w Polsce są bezsensowne, głupie i do natychmiastowej poprawy.

…czytaj więcej

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL