Funkcjonariusze pomorskiej KAS nie spoczywają na laurach i demaskują kolejne lokale, w których urządzane są nielegalne gry na automatach. Organizowanie gier hazardowych wbrew przepisom ustawy jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3 oraz karą administracyjną w wysokości 100 tys. zł od każdego zabezpieczonego automatu.
26 stycznia 2021 r. funkcjonariusze Referatu Kontroli Celno – Skarbowej Rynku w Chojnicach przeprowadzili kontrolę w lokalu przyległym do sklepu spożywczego w miejscowości Pinczyn. Mundurowi zabezpieczyli tam dwa automaty do urządzania nielegalnych gier hazardowych o wartości 24 000 zł oraz gotówkę. Jako świadka przesłuchano właścicielkę nieruchomości, na której znajduje się sklep i przyległy do niego lokal. Automaty przewieziono do magazynu w OC Chojnice. Akta sprawy zostaną przekazane do Działu Dochodzeniowo Śledczego PUCS w Gdyni celem prowadzenia dalszego postępowania.
Do ujawnienia nielegalnego urządzania gier na automatach doszło też na Kaszubach. W Kościerzynie, w lokalu położnym tuż przy rynku, w ręce funkcjonariuszy Wydziału Kontroli Celno-Skarbowej Rynku w Gdyni wpadło pięć automatów i system monitoringu wizyjnego, który miał pomóc przy selekcji osób wchodzących do środka. Z kolei w Żukowie, w jednym z kontenerów, funkcjonariusze zatrzymali trzy automaty. Urządzenia o łącznej o wartości prawie 100 000 zł trafiły już do magazynów Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego.
27 stycznia 2021r. funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno – Skarbowego w Gdyni ujawnili miejsce nielegalnego hazardu, pomimo że oznaczenia na zewnątrz sugerowały, że jest to kafejka internetowa. W jednym z lokali mieszczących się w Gdańsku mundurowi zabezpieczyli osiem nielegalnych automatów do gier. W sejfie, który funkcjonariusze musieli otworzyć siłą, schowana była gotówka przeznaczona na wypłaty wygranych. Lokal był również wyposażony w profesjonalny system monitoringu.
W trakcie kontroli miejsc, w których organizowany jest nielegalny hazard funkcjonariusze przeprowadzają odtworzenie gier na automatach, w celu ustalenia sposobu działania urządzenia i przebiegu gry. Ma to potwierdzić, czy gra ma charakter losowy i możliwe jest uzyskanie wygranych.
Tylko w 2020 roku na terenie Gdańska, funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno – Skarbowego przeprowadzili 36 kontroli z zakresu zwalczania nielegalnego urządzania gier na automatach. W wyniku tych działań zabezpieczono łącznie 232 nielegalne urządzenia o wartości 2.784.000 zł. W każdym z tych przypadków organizatorom gier na automatach grozi do 3 lat pozbawienia wolności oraz kara pieniężna wysokości 100.000 zł od każdego ujawnionego urządzenia. Za organizatora gier hazardowych można uznać każdego, kto czerpie z tego korzyści, zarówno właściciela automatu, jego dzierżawcę jak i wynajmującego miejsce pod automat.
Źródło: Izba Administracji Skarbowej w Gdańsku
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."