Ostatnia aktualizacja: 26 stycznia 2015
Już tylko kilka miesięcy pozostało Jackowi Kapicy, by dokończyć walkę z branżą hazardową. Jednak ostatnia seria porażek sprawia, że szef Służby Celnej stał się dla rządu wizerunkowym kłopotem.
To wyjątek, żeby nominacja generalska dotyczyła tylko jednej osoby” – mówił prezydent Bronisław Komorowski, gdy nadawał Kapicy najwyższy stopień w Służbie Celnej. Te słowa pokazują, jak szczególną pozycję w rządzie miał tuż po tzw. aferze hazardowej wiceminister finansów. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło. Jacek Kapica zamiast być PR-owym jasnym punktem dla Platformy, staje się jej wizerunkowym obciążeniem.
Jego kompetencje w ministerstwie już zostały znacznie ograniczone, a coraz częściej na sejmowych i ministerialnych korytarzach słyszy się o pomyśle przeniesienia niewygodnego urzędnika na inne stanowisko. Najlepiej na jakiś prestiżowy, ale daleki od medialnego zainteresowania stołek w Brukseli. Powód niełaski? Ten sam co wcześniejszej sławy – ustawa hazardowa.
Czytaj całość na: uwazamrze.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."