Ostatnia aktualizacja: 5 stycznia 2024
Rekordowa publiczność, licząca ponad 4,8 miliona widzów, obejrzała finał Mistrzostw Świata w Dartsie PDC 2024, który odbył się 3 stycznia, co czyni go najchętniej oglądanym wydarzeniem w historii rzutek w historii telewizji Sky i NOW.
W obliczu gorączki darta, która ogarnęła wyspiarski kraj, rekordowa publiczność(3,71 mln w szczycie co stanowi wzrost o 143% w porównaniu do finału z 2023 roku) obserwowała, jak numer 1 na świecie Luke Humphries odbił się od wyniku 4:2, pokonując w środowym finale 16-letnią sensację Luke’a Littlera 7:4.
Rekordowa liczba stanowi najwyższy w historii Sky Sports szczyt oglądalności niezwiązany z piłką nożną.
Manię gry w darta można było zaobserwować także w mediach społecznościowych – 3 stycznia finałowe wideo WDC wyświetliło się w kanałach społecznościowych Sky Sports na poziomie 27,6 miliona osób. W Sky Sports Darts (Twitter/X) cały turniej uzyskał 149,1 miliona wyświetleń, a treści wideo związane z samym finałem – 9,9 miliona (w porównaniu z 16,5 miliona w całym turnieju w 2023 roku). Dobre wyniki utrzymywały się na Instagramie – 11,8 miliona wyświetleń filmów i 10,2 miliona łącznych zasięgu na Facebooku. Miliony osób odwiedziło także stronę internetową i aplikację Sky Sports, a 2,44 miliona śledzi bloga na żywo – co oznacza wzrost o 307% rok do roku w porównaniu z finałem meczu Michael Van Gerwen vs Michael Smith 2023 (648 tys.).
Mistrzostwa rekordowe także dla bukmacherów
Kambi, jeden z wiodących na świecie dostawców zakładów bukmacherskich, ogłosił, że sam finał był najbardziej obstawianym wydarzeniem w historii dostawcy.
Według jej danych liczba zakładów na wczorajszą imprezę była o 45% wyższa niż w ubiegłorocznym finale pomiędzy Michaelem Smithem a Michaelem van Gerwenem, a liczba zakładów na tegoroczne Mistrzostwa Świata w Darts wzrosła o 63% w porównaniu z ubiegłorocznym turniejem w ramach NAS.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."