Ostatnia aktualizacja: 29 marca 2019
Prowadzenie firmy w branży hazardowej nie należy do najłatwiejszych czynności. Brak odpowiednich regulacji i ram prawnych skłania wielu przedsiębiorców z branży hazardu online do rejestracji firm za granicą. W zależności od rodzaju świadczonych usług dużym zainteresowaniem cieszą się rozwiązania pozwalające na legalną, bezproblemową działalność operacyjną.
Dotyczy to zarówno operatorów (kasyna, zakłady bukmacherskie, poker roomy, loterie online), jak i podmioty promujące usługi hazardowe w Internecie (afiliantów). W artykule przeanalizujemy specyfikę oraz zalety najczęściej wybieranych jurysdykcji przez przedsiębiorców z branży hazardowej na świecie.
Firma na Malcie
Malta od lat pełni rolę europejskiego lidera branży hazardowej – to tutaj są zlokalizowane siedziby większości największych operatorów działających na europejskim rynku hazardu online. Malta oferuje możliwość uzyskania licencji na oferowanie usług hazardowych online, dodatkowo przyjaźnie podchodzi do pozostałych form działalności związanych z branżą hazardową (reklama, marketing, consulting i inne). Branża hazardowa odpowiada za blisko 10-proc. PKB Malty. Taka popularność Malty wśród firm z branży jest m.in. zasługą bardzo wczesnego stworzenia odpowiednich aktów prawnych regulujących hazard online.
Malta określana jest “rajem podatkowym Europy”. Oficjalna stawka opodatkowania przedsiębiorstw to 35-proc., jednak w przypadku firm zagranicznych, oferowany jest zwrot w wysokości 6/7, co oznacza, że realny poziom opodatkowania wynosi 5-proc. To zdecydowanie niżej od unijnej średniej. Rejestracja spółki na Malcie nie wymaga fizycznej obecności na tej śródziemnomorskiej wyspie – całą procedurę można powierzyć wyspecjalizowanej kancelarii podatkowej.
Rejestracja firmy na Malcie pozwala na utworzenie struktury podatkowej, dzięki której możliwa jest optymalizacja podatkowa dochodów wykazywanych w ramach polskiego rozliczenia podatkowego osób fizycznych (PIT). Struktura rekomendowana przez kancelarię Admiral Tax zakłada utworzenie spółki komandytowej, składającej się z polskiej spółki z o.o. (pełniącej rolę komplementariusza) oraz maltańskiej spółki limited (pełniącej rolę komandytariusza). Zysk osiągnięty przez spółkę komandytową jest dystrybuowany pomiędzy polską spółkę z o.o. (1-proc) oraz maltańską spółkę limited (99-proc). Polska spółka z o.o. jest płatnikiem podatku dochodowego CIT w Polsce (dla wartości 1-proc. dochodów spółki komandytowej).
Pozostały zysk transferowany jest do spółki maltańskiej, która dzięki obowiązującym na Malcie przepisom może zmniejszyć podstawę opodatkowania poprzez wypłatę wynagrodzenia na rzecz partnerów spółki. Wynagrodzenie partnerów Spółki nie podlega podatkowi dochodowemu do kwoty około 500 tys. złotych netto rocznie i nie podlega objęciu składkami ubezpieczeniowymi. Wspomniane wynagrodzenie partnerów maltańskiej spółki nie podlega także opodatkowaniu w Polsce, jednak ze względów podatkowych polscy rezydenci podatkowi będący partnerami spółki otrzymują rozliczenie PIT, które powinni wykazać we właściwym urzędzie skarbowym w Polsce. Wspomniana struktura jest w pełni transparentna podatkowo. Maltańska spółka limited dodatkowo posiada numer NIP i VAT oraz status polskiego pracodawcy. Dzięki przedstawionemu rozwiązaniu możliwe jest znaczące obniżenie wysokości obciążeń fiskalnych firmy, a co najważniejsze całość odbywa się w zgodzie z indywidualnymi interpretacjami Ministerstwa Finansów.
Spółka offshore – anonimowość i ochrona przed wierzycielami
Spora część operatorów hazardowych oraz afiliantów decyduje się na rejestrację tzw. spółek offshore – zlokalizowanych w państwach przyjaznych podatkowo. Spółki offshore w tzw. rajach podatkowych pozwalają przedsiębiorcom na przeniesienie majątku do jurysdykcji gwarantujących unikalne korzyści podatkowe. Dedykowane rozwiązania tworzone przez profesjonalne kancelarie podatkowe pozwalają w pełni wyeliminować podatek dochodowy, dodatkowo w znaczący sposób chroniąc poufność właściciela spółki offshore w jednym z tzw. “rajów podatkowych”. Do najpopularniejszych jurysdykcji przyjaznych podatkowo zaliczyć można Brytyjskie Wyspy Dziewicze, Panamę, amerykański stan Delaware, Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Hongkong. Rejestracja spółki offshore w jednym z wymienionych terytoriów pozwala prowadzić działalność bez oglądania się na skomplikowane przepisy, zachowując także niespotykany nigdzie indziej stopień anonimowości.
Rejestracja spółki offshore pozwala także chronić majątek przed wierzycielami. Kompleksowa usługa poza możliwością rejestracji spółki offshore w wybranej jurysdykcji, zawiera także możliwość otwarcia zagranicznego konta bankowego. Prowadząc działalność w jednym z wymienionych państw przyjaznych podatkowo możemy w skuteczny sposób chronić informację o prowadzonej działalności oraz strukturze właścicielskiej spółki.
Postępująca inwigilacja ze strony Krajowej Administracji Skarbowej skłania część przedsiębiorców do wzmożonej ochrony własnego majątku. Rejestracja spółki offshore dla firmy działającej w branży hazardowej to coraz częściej spotykana sytuacja, w szczególności wśród przedsiębiorców, którzy chcą chronić swoją prywatność, np. ze względu na prowadzoną działalność nad Wisłą. Spółka offshore nie płaci podatku dochodowego od dochodów osiągniętych poza terenami jurysdykcji, w której jest zarejestrowana. Dzięki temu przychody osiągnięte np. z reklamy hazardu nie są w ogóle opodatkowane.
Wielka Brytania – minimum biurokracji i przyjazne warunki do rozwoju biznesu
Jak wynika z badania Admiral Tax Wielka Brytania jest najczęściej wybieranym krajem przez polskich przedsiębiorców rejestrujących firmę za granicą. Wg danych polskiego Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii Polacy założyli ponad 60 tys. firm w Wielkiej Brytanii i ta liczba stale rośnie, także wśród przedstawicieli branży hazardowej. Rejestracja firmy w Wielkiej Brytanii pozwala legalnie rozliczać przychody osiągane m.in. z reklamy hazardu online oraz księgować koszty bieżącej działalności firmy. Dzięki legalnemu prowadzeniu działalności w Wielkiej Brytanii możemy wykazywać np. wydatki związane utrzymaniem stron internetowych, nakłady na pozycjonowanie, reklamę czy wynagrodzenia pracowników i freelancerów. Dodatkowo możemy rozliczać podróże biznesowe, udział w konferencjach branżowych czy tzw. 'kilometrówkę’ – wydatki poniesione na paliwo.
Spółka LTD to także wymierne korzyści finansowe. Każdemu dyrektorowi spółki przysługuje 12500 funtów kwoty wolnej od podatku (około 60 tys. złotych), które może otrzymywać w ramach wynagrodzenia bez konieczności zapłaty choćby pensa podatku w Wielkiej Brytanii. Prowadzenie firmy w Wielkiej Brytanii ułatwia także rozszerzenie działalności o dodatkowe rynki i produkty, co powinno skutkować wzrostem przychodów. Spółka limited to także świetne “narzędzie” do optymalizacji podatkowej. Wykorzystanie brytyjskiej spółki limited w połączeniu ze spółką offshore zarejestrowanej w jednym z popularnych rajów podatkowych (np. Wyspy Marshalla, Brytyjskie Wyspy Dziewicze itp.) pozwala uzyskać wymierne korzyści w zakresie optymalizacji podatkowej. Dzięki wykorzystaniu takiej struktury jesteśmy w stanie zmniejszyć podstawę opodatkowania do zaledwie 1-proc.
Struktura zakłada uruchomienie spółki LTD w Wielkiej Brytanii oraz spółki typu offshore, a następnie połączenie obydwu spółek poprzez stosowną umową agencyjną. Wykorzystanie połączenia spółek limited oraz offshore pozwala na nieograniczony transfer zysku ze spółki limited do spółki offshore. W ten sposób jesteśmy w stanie bardzo skutecznie zredukować podatek dochodowy, którego wysokość maksymalnie będzie obliczana od 5-proc. pozostawionego zysku w spółce limited. Reszta środków zostanie wytransferowana do spółki offshore, gdzie nie podlega żadnemu opodatkowaniu. Rozwiązanie tego typu stosowane jest przez największe korporacje, z Google na czele. Należy jednak pamiętać, że o powodzeniu takiego rozwiązania decyduje w głównej mierze stworzenie profesjonalnej umowy pomiędzy spółkami.
Agnieszka Moryc – Dyrektor Zarządzająca Admiral Tax, polsko-brytyjskiej firmy doradztwa podatkowego.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."