Ostatnia aktualizacja: 27 kwietnia 2018
Dziewięć nielegalnych automatów do gier hazardowych zatrzymali funkcjonariusze wielkopolskiej Służby Celno-Skarbowej.
W dniu 24 kwietnia funkcjonariusze Urzędu Celno-Skarbowego w Poznaniu przeprowadzili kontrolę lokalu mieszczącego się w centrum Poznania. W kontrolowanym pomieszczeniu znajdowało się sześć automatów do gier, dwóch graczy i jeden pracownik obsługi. „Salon” był nadzorowany systemem kamer przemysłowych z ukrytym rejestratorem podłączonym do sieci WiFi.
Podczas wykonywania czynności służbowych stwierdzono nienaturalne zachowanie mężczyzny nadzorującego lokal. Jak się okazało znajdował się on pod wpływem niedozwolonych środków odurzających (narkotyku lub dopalacza). Wezwana na miejsce służba medyczna przejęła mężczyznę i przewiozła karetką pogotowia na stosowne badania. Funkcjonariusze zabezpieczyli nielegalne urządzenia. Ponadto w trakcie przeprowadzonej rewizji zostały też ujawnione niewielkie ilości podejrzanej substancji – prawdopodobnie narkotyku.
Tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali jeszcze trzy kolejne automaty w otwartym lokalu działającym na terenie Swarzędza. Łącznie do magazynu depozytowego Wielkopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego trafiło dziewięć nielegalnych urządzeń.
Źródło: Wielkopolski Urząd Celno-Skarbowy w Poznaniu
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."