Ostatnia aktualizacja: 23 grudnia 2022
Po raz pierwszy w swojej historii liga badmintona w Polsce będzie miała swojego Partnera Tytularnego. Została nim marka LOTTO, której właścicielem jest Totalizator Sportowy. Spółka podpisała roczną umowę współpracy z Polskim Związkiem Badmintona.
LOTTO Ekstraliga Badmintona, która do tej pory była znana pod nazwą Drużynowe Mistrzostwa Polski, startuje z pełną mocą. 14 najlepszych klubów badmintona w Polsce rozpocznie rywalizację w listopadzie i potrwa ona do maja. W sezonie 2019/2020 zostanie rozegranych 5 kolejek rundy zasadniczej, półfinał i finał.
To nie przypadek, że Totalizator Sportowy, właściciel marki LOTTO, został Partnerem Tytularnym Ekstraligi Badmintona. Od wielu lat jesteśmy związani z tą dyscypliną sportu wspierając między innymi takie wydarzenia jak Narodowe Dni Badmintona. Podpisanie umowy z Ekstraligą Badmintona jest kolejnym krokiem we współpracy z tą rozwijającą się dyscypliną sportu – powiedziała Aida Bella, Dyrektor Biura Rzecznika Prasowego.
Mogę śmiało stwierdzić, że wkraczamy w zupełnie nowy etap rozwoju badmintona w Polsce. Współpraca z Totalizatorem Sportowym, właścicielem marki LOTTO, pozwoli na podniesienie poziomu organizacyjnego, a w dłuższej perspektywie również sportowego całej ligi. Marka LOTTO jest widoczna w większości wiodących dyscyplin sportu w naszym kraju, teraz przyszedł czas na badminton – stwierdził Marek Krajewski, Prezes Polskiego Związku Badmintona.
Środki otrzymane od partnera zostaną przeznaczone na działania marketingowe, jednolitą identyfikację wizualną hal, na których będą rozgrywane mecze oraz program informatyczny do obsługi rozgrywek.
Rozgrywki ligowe badmintona w Polsce mają długą i bogatą historię. Do tej pory zostało rozegranych z przerwami 46 sezonów. W poprzednim roku najlepszym klubem okazał się ABRM Warszawa, który w finale pokonał utytułowany SKB Litpol-Malow Suwałki. Obecnie czekać nas będą dodatkowe emocje za sprawą możliwości spadku. Ostatnia drużyna w tabeli spada do 1 ligi, a przedostatnia rozegra mecz barażowy.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."