Ostatnia aktualizacja: 30 sierpnia 2017
W hotelu Płock – tak, a w Starzyńskim – nie. Podczas sierpniowej sesji cztery firmy ubiegały się o pozytywną opinię rady miasta na prowadzenie w Płocku kasyna.
Ta jest niezbędna do prowadzenia tego typu działalności. Przypomnijmy, że Casinos Poland (obecnie prowadzi hazardowy przybytek w hotelu Płock) uzyskało taką zgodę w maju zeszłego roku. W tym roku zwróciły się o nią następne firmy. Po tym, jak ich wnioski przepadły w czerwcu, postanowiły zwrócić się do rady ponownie.
Tym razem poszło po ich myśli. Choć na początku radna Wioltetta Kulpa (PiS), zamiast wydawać następna pozytywną opinię wolała cofnąć zeszłoroczną zgodę. O taką możliwość pytała ratuszowego prawnika Romana Wróblewskiego. Ten, nieco zaskoczony pytaniem, odpowiadał, że formalnie jest to możliwe.
Jednak: po pierwsze trzeba by przygotować odpowiedni projekt uchwały, którego póki co, nie ma, a po drugie, firma, która w zeszłym roku dostała zgodę radnych mogłaby zaskarżyć miasto i zażądać odszkodowania, jeśli po uzyskaniu zgody rady podjęła następne kroki zmierzające do wydania koncesji.
Całość czytaj na: plock.wyborcza.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."