Ostatnia aktualizacja: 12 stycznia 2023
Poszczególne landy w Niemczech zasadniczo zgodziły się po długich negocjacjach na daleko idącą reformę niemieckiego rynku gier hazardowych. Planuje się, że w przyszłości umożliwi ona nielegalne do tej pory gry hazardowe w internecie, takie jak poker online lub kasyna online.
Planowane są jednak ścisłe zasady ochrony graczy. Na przykład, w przypadku hazardu internetowego ma obowiązywać miesięczny limit wpłat w wysokości 1000 euro. Planuje się również utworzenie nowego centralnego urzędu ds. hazardu dla krajów związkowych. Jest to rezultat projektu nowego traktatu państwowego w sprawie hazardu, który jest dostępny dla niemieckiej agencji prasowej. Należy zagwarantować ochronę młodzieży i graczy oraz zapobiegać rozwojowi uzależnienia od hazardu. Kraje związkowe od dawna walczyły o uregulowanie niemieckiego rynku gier hazardowych. Obecnie pod kierownictwem Kancelarii Stanu Nadrenia Północna-Westfalia dokonał się przełom. Regulacje mają wejść w życie w lipcu 2021 roku.
Długie negocjacje
W trakcie negocjacji długo dyskutowano, czy gry online powinny być dozwolone w internecie. Teraz kraje związkowe uzgodniły pozwolenie, które zgodnie z projektem będzie miało zastosowanie do kasyn online, pokera online i automatów do gry online. Dla każdego gracza, dostawcy muszą założyć konto do gry. Zakłady sportowe w internecie mają zostać znacznie rozszerzone w porównaniu z obecną sytuacją prawną. Zgodnie z projektem, zakłady na zdarzenia będą dozwolone – ale będą istniały ograniczenia dotyczące zakładów na żywo ze względu na ryzyko manipulacji. Wielomiliardowy rynek gier hazardowych w Niemczech miał w ostatnich latach poważne kłopoty. Czarny rynek przeżywa boom, szczególnie loterie państwowe tracą dochody – a państwo traci wysokie wpływy z podatków.
Źródło: Frankfurter Allgemeine
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."