Ostatnia aktualizacja: 1 października 2018
Do Sądu Okręgowego w Opolu trafił akt oskarżenia w sprawie napadów na salony gier w Kędzierzynie-Koźlu i Zdzieszowicach – poinformowała Prokuratura Okręgowa w Opolu.
Prokuratura Rejonowa w Kędzierzynie – Koźlu skierowała do Sądu Okręgowego w Opolu akt oskarżenia przeciwko Sebastianowi D., Michałowi W. oraz Andrzejowi A., którym zarzuca się m. in. popełnienie przestępstw rozboju w salonach gier.
Jak ustalono, w nocy z 18 na 19 kwietnia 2018 r. trójka mężczyzn stosując przemoc wobec kobiety zatrudnionej w salonie gier przy ul. Piastów w Zdzieszowicach, jak również grożąc jej użyciem noża dokonała zaboru kasetki z pieniędzmi w nieustalonej kwocie, wyłamując łomem zabezpieczenia w jednym z automatów. Nadto sprawcy, chcąc utrudnić ich ujęcie, zabrali dwa telefony oraz rejestrator video, który działał w salonie.
Klika dni później, w tym samym składzie, mężczyźni zaatakowali obsługującego salon gier przy ul. Reja w Kędzierzynie – Koźlu. Oprócz przemocy napastnicy użyli wobec pokrzywdzonego także gazu obezwładniającego. Ich łupem padły pieniądze w kwocie 3200 zł, a także smartfon oraz dysk z nagraniem monitoringu z lokalu, gdzie prowadzony był salon gier. Podobnie jak wcześniej, sprawcy chcieli w ten sposób utrudnić ich identyfikację i zapobiec szybkiemu powiadomieniu Policji.
Kolejnych przestępstw Sebastian D., Michał W. oraz Andrzej A. dopuścili się w sklepie przy ul. Kłodnickiej w Kędzierzynie – Koźlu. Tam bowiem, w dniu 24 kwietnia br., najpierw jeden z nich próbował ukraść piwo, a gdy został spostrzeżony przez ekspedientkę, która zażądała zwrotu zabranego napoju, napastnicy użyli wobec niej gazy obezwładniającego. Następnie mężczyźni szarpiąc pokrzywdzoną i grożąc uderzeniem butelką zażądali od niej wydania telefonu wartości 1000 zł. Kobiecie udało się jednak oswobodzić i uciec, udaremniając napastnikom ich plany.
Sebastian D. i Michał W. zostali zatrzymani w dniu 15 maja 2018 r., natomiast trzeci ze sprawców został ujęty dwa tygodnie później. Wobec całej trójki Sąd Rejonowy w Kędzierzynie – Koźlu zastosował tymczasowe aresztowanie.
Podejrzanym grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Prokuratura Okręgowa w Opolu
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."