Ostatnia aktualizacja: 21 lutego 2023
W sumie 23 członków domniemanego syndykatu bukmacherskiego zostało aresztowanych pod zarzutem ustawiania meczów piłkarskich w Królewskiej Hiszpańskiej Federacji Piłki Nożnej, Lidze Narodowej Gibraltaru i Lidze Andory. Wśród aresztowanych jest kilku piłkarzy podejrzanych o wykorzystywanie swojej pozycji do kierowania wynikami meczów, w których brali udział.
Aresztowania te miały miejsce w listopadzie 2022 r. w kilku hiszpańskich prowincjach – Badajoz, Kadyksie, Ciudad Real, Kordobie, Teneryfie oraz w Autonomicznym Mieście Ceuta – i są następstwem aresztowania 21 innych członków tej samej organizacji przestępczej w 2021 r.
Dochodzenie w sprawie ustawiania meczów, znane jako Operacja Conifera, zostało przeprowadzone przez hiszpańską policję narodową (Policía Nacional) w ramach wspólnej operacji z Europolem i INTERPOLEM.
Obecnie w tej sprawie bada się łącznie trzydzieści meczów piłki nożnej. Wygenerowane zyski szacuje się na ponad pół miliona euro.
Schemat ustawiania meczów
Przy wsparciu Europolu śledczym udało się odkryć, w jaki sposób działał ten syndykat bukmacherski.
Organizacja przestępcza operowała odgórnym operacyjnym modelem biznesowym. Na szczycie przestępczej struktury znajdowało się dwóch przywódców tego przestępczego gangu, którzy mieli bliskie powiązania z piłkarzami i personelem zaplecza. Pośrednicy byli odpowiedzialni za koordynację programów ustawiania meczów, podczas gdy skorumpowani sportowcy przekazywali poufne informacje, aby wpływać na mecze. Ta zorganizowana grupa przestępcza polegała również na mułach, które obstawiały zakłady sportowe u bukmacherów i zbierały nagrody pieniężne, a także na sieci dostawców odpowiedzialnych za dostarczanie tożsamości na potrzeby internetowych zakładów na sfałszowane mecze. Nabywcom płacono od 4 000 EUR do 24 000 EUR za konto internetowe.
Przestępcy używali zaszyfrowanych środków komunikacji, aby uniknąć wykrycia przez policję.
Europol i ustawianie meczów
Wsparcie Europolu było kluczowe dla rozwoju hiszpańskiego śledztwa. Europejskie Centrum ds. Przestępczości Finansowej i Gospodarczej Europolu zapewnia ciągły rozwój i analizę danych wywiadowczych w celu określenia różnych celów i ich działalności przestępczej.
Do Hiszpanii wysłano wyspecjalizowanego funkcjonariusza, który zapewnia krajowym śledczym wsparcie operacyjne i analityczne na miejscu.
Europol posiada zespół ekspertów współpracujących z organami ścigania w całej UE w celu zidentyfikowania powiązań między podejrzanymi meczami a podejrzanymi oraz w celu wykrycia zorganizowanych grup przestępczych, które organizują te wielomilionowe oszustwa przeciwko sportowi.
źródło/zdjęcie: europol
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."