Ostatnia aktualizacja: 9 stycznia 2013
Drastyczne zmiany w prawie, wprowadzone przez rząd w 2010 r., a będące efektem tzw. afery hazardowej, nie ograniczyły zbytnio dostępności gier i zakładów – informuje „Puls Biznesu”.
W 2012 r. Polacy wydali na hazard 14,6 mld zł, zaledwie o 1,6 proc. mniej niż rok wcześniej – wynika z szacunków gazety.
Najwięcej stracili operatorzy automatów o niskich wygranych, czyli tzw. jednorękich bandytów. W ubiegłym roku ich przychody spadły o ok. 11 proc. z 6,8 mld zł do 5,4 mld zł. Polacy wrzucili do automatów dwa razy mniej pieniędzy niż w rekordowym 2009 r., kiedy było to 11,6 mld zł.
Dobrze mają się kasyna. Wg szacunków gazety, w 2012 r. ich przychody wyniosły 1,64 mld zł i były o 27 proc. wyższe niż rok wcześniej. Jednak i tutaj narastającym problemem jest hazard nielegalny.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."