Ostatnia aktualizacja: 14 lipca 2014
Komisja Europejska zaleciła dziś państwom Unii Europejskiej wzmocnienie ochrony przed ryzykiem związanym z grami hazardowymi w sieci. Zdaniem Komisji Europejskiej operatorzy gier powinni informować na stronie internetowej o zagrożeniach i lepiej kontrolować wiek grających.
– Musimy lepiej chronić wszystkich obywateli, a w szczególności dzieci, przed zagrożeniami związanymi z grami hazardowymi. Zarówno państwa UE, jak i podmioty gospodarcze organizujące gry hazardowe online powinny pomóc w zapewnieniu wysokiego poziomu ochrony konsumentów w całej UE w tym szybko rozwijającym się sektorze cyfrowym – oświadczył komisarz UE ds. rynku wewnętrznego Michel Barnier.
Jak wyjaśnia KE, celem proponowanych zasad jest ochrona zdrowia i ograniczenie do minimum szkód gospodarczych, które mogą wynikać z uzależnienia lub nadmiernego zaangażowania w gry hazardowe. Komisja nie proponuje jednak nowych unijnych przepisów w tej dziedzinie, a jedynie rekomenduje krajom Unii podjęcie pewnych działań.
Zaleca m.in. ustalenie podstawowych wymogów informacyjnych dla stron internetowych oferujących gry hazardowe, aby zapewnić, by konsumenci otrzymywali wystarczające informacje, które pozwolą zrozumieć zagrożenia związane z hazardem. Informacja handlowa (reklama i sponsorowanie) powinna być zorganizowana w sposób odpowiedzialny.
Czytaj całość na: prawo.money.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."