Ostatnia aktualizacja: 15 sierpnia 2018
Kanadyjska grupa kasynowa Century Casinos stwierdziła, że z przyjemnością postawiła za sobą trudny proces odnawiania licencji w Polsce w sieci Casinos Poland.
Grupa ma osiem licencji kasynowych w Polsce, co stanowi ponad jedną trzecią przychodów grupy. Obecnie sześć z tych ośmiu licencji otwartych jest w dwóch obiektach działających w stolicy, w tym w jego flagowym kasynie w hotelu Marriott, co dało średni roczny wzrost przychodów o 11 procent w ciągu ostatnich trzech lat. Drugim jest kasyno w hotelu Hilton, które zwiększyło swoje przychody o 15 procent od otwarcia ponad rok temu.
Prezes firmy, Peter Hoetzinger, powiedział:
„Cieszymy się bardzo, że możemy wreszcie zostawić za sobą ten niezobowiązujący bałagan i mamy nadzieję, że uda nam się wygenerować znacznie wyższe marże EBITDA w przyszłości. To, jak silny jest rynek, może być zademonstrowane na podstawie porównania dwóch jedynych kasyn, które mieliśmy w trakcie całej tej sytuacji relokacji licencji”- dodał.
„Nasze kasyna w Polsce wygenerowały 37 procent całkowitego przychodu firmy. W USD dochody wzrosły o dwa procent w kwartale, chociaż mieliśmy o trzy kasyna mniej w eksploatacji w porównaniu do tego samego kwartału ubiegłego roku. Ponownie, z trzema mniejszymi kasynami w operacjach, jednak zwiększyliśmy przychody. Polska naprawdę jest dla nas silnym rynkiem. ”
Firma ogłosiła swoje wyniki, ogłaszając wyniki za drugi kwartał, które przyniosły przychody operacyjne w wysokości 39,6 mln USD, co oznacza wzrost o sześć procent w stosunku do trzech miesięcy zakończonych 30 czerwca 2017 r. Przyczyniły się do tego silne wyniki w Kanadzie i Kolorado. Kanada pozostaje najsilniejszym rynkiem spółki, stanowiąc 38% skonsolidowanych przychodów, zwiększając przychody o 9%, a skorygowaną EBITDA o 11%.
Dwie amerykańskie operacje w Kolorado przyczyniły się do 22 procent skonsolidowanych dochodów Century z przychodami za kwartał rosnący o siedem procent dzięki doskonałemu wynikowi jego Century Casino & Hotel w Cripple Creek.
Źródło: g3newswire
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."