Ostatnia aktualizacja: 30 kwietnia 2024
Litewski Organ Nadzoru nad Hazardem podpisał Memorandum of Understanding (MoU) z Ukraińską Komisją ds. Regulacji Hazardu i Loterii, aby współpracować w zakresie nadzoru nad hazardem i loteriami.
Zgodnie z umową oba organy regulacyjne będą wymieniać informacje, dzielić się szczegółami dobrych praktyk i pomysłami handlowymi dotyczącymi ulepszania hazardu, pogłębiać swoją wiedzę na temat branży i zapewniać wdrażanie odpowiednich przepisów w każdym kraju.
Eksperci branżowi z każdej organizacji będą również współpracować w celu wymiany informacji prawnych, praktyk regulacji rynku, aktualnych kwestii związanych ze stosowaniem aktów prawnych i wymagań dla przedsiębiorstw.
Ponadto oba organy regulacyjne zorganizują wspólne seminaria, wykłady i inne wymiany praktyk dla personelu specjalistycznego z każdej organizacji.
„Jesteśmy gotowi podzielić się z naszymi ukraińskimi kolegami naszym doświadczeniem w dziedzinach, w których mamy już znaczną wiedzę i praktykę, takich jak zapobieganie problemom z hazardem, stosowanie środków przeciwko podmiotom świadczącym nielegalne usługi hazardowe na odległość oraz wymagania techniczne dla urządzeń hazardowych ”
– powiedział dyrektor ds. nadzoru nad hazardem na Litwie Virginijus Daukšys.
„Bardzo cieszymy się z tej umowy oraz z faktu, że nasi nowi partnerzy to koledzy z tej wytrwałej, nieustępliwej i dumnej instytucji państwowej. Mamy nadzieję, że ta współpraca będzie korzystna dla obu stron i będziemy w miarę możliwości pomagać naszym ukraińskim kolegom w ich potrzebach zgodnie z naszymi kompetencjami.”
Protokół ustaleń został wydany po tym, jak ukraińska Komisja ds. Regulacji Gier i Loterii w tym tygodniu wydała przypomnienie dla miejsc hazardowych w tym kraju, aby upewnić się, że działają zgodnie ze środkami dotyczącymi godziny policyjnej w czasie wojny.
Niektóre zakłady hazardowe zaczęły ponownie otwierać się na Ukrainie pomimo trwającej inwazji Rosji, a niektórzy operatorzy przenieśli się do zachodnich regionów z dala od głównych obszarów konfliktu na wschodzie kraju.
Chociaż takie miejsca mogą być otwierane, muszą działać zgodnie z tymczasowymi środkami, które zostały wprowadzone w wyniku przejścia kraju do stanu wojennego w czasie wojny.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."